Zawód dla prawdziwych facetów

- Trzeba mieć iskrę bożą, ale trzeba też bardzo dużo pracować. Zwykle opanowanie tej trudnej sztuki zajmuje 5-7 lat - mówią w rozmowie z Karoliną Rożej w Jedynce Jak Wilkans i Maciej Gudowski, lektorzy. To rzeczywiście zdominowany przez mężczyzn zawód. Nie do końca wiadomo, dlaczego widzowie wolą słyszęć męskie głosy. Może dlatego, że kobiece są z reguły wyższe.

Lektor w polskim wydaniu to nie aktor. Ma przekazać sens i znaczenie słów widzowi, tak by nie przykryć gry aktora. Jak aktor płacze, to lektor nie powinien też płakać. Ale w Wielkiej Brytani jest inaczej. Tam lektorzy są bardziej aktorami.

Do tego zawodu wiedzie długa i kręta droga. Trzeba się po prostu spodobać. Kiedyś jedyną drogą był konkurs w Polskim Radiu. To stąd wyszli najsłynniejsi lektorzy. Dziś studiów nagraniowych jest pełno. Podobnie radiowych rozgłośni, które szkolą prezenterów i lektorów. Ale nie wystarczy mieć ładny głos. Trzeba jeszcze bardzo dużo ćwiczyć i uczyć się interpretacji tekstu.

Jak zostać lektorem - posłuchaj rozmowy Karoliny Rożej (Cztery Pory Roku) z Janem Wilkansen i Maciejem Gudowskim.

AS