Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Bartosz Chmielewski 20.12.2012

Wykwintna kuchnia? Tylko z Polski

Consomme ze smardzów z pieczoną w miodzie skorzonerą. Aksamitna zupa z soczewicy z pomidorami i chrupiącym jajkiem z truflą. Gołąbki z łososiem bałtyckim. Polskie menu nie musi kończyć się na schabowym…
Fot. z książki Wykwintna kuchnia polska, wyd. BoszFot. z książki "Wykwintna kuchnia polska", wyd. Boszmat. prasowe

Na początku października na rynku ukazała się książka "Wykwintna kuchnia polska", która promuje tradycyjne potrawy znad Wisły, ale w odświeżonych wersjach. Jej autorzy postawili na dania zdrowe i ekologiczne, a przy tym dostarczające niebanalnej rozkoszy smakowej.
Jak podkreślali w "Sezonie na Dwójkę" współtwórcy książki, mistrzowie kuchni Marcin Filipkiewicz i Paweł Oszczyk, podstawowym celem tej publikacji była próba zbudowania nowej polskiej kultury kulinarnej, przezwyciężenie stereotypów, odejście od tradycyjnego myślenia o kuchni polskiej.
O tym, że przedstawione w książce potrawy dalekie są od polskiego kanonu kulinarnego, świadczą już same ich nazwy. Consomme ze smardzów z pieczoną w miodzie skorzonerą. Aksamitna zupa z soczewicy z pomidorami i chrupiącym jajkiem z truflą. Gołąbki z łososiem bałtyckim. Ale czy wykwintne musi koniecznie oznaczać: szalenie drogie, dla elity? – Proste dania też mogą być w pewien sposób eleganckie - przekonywał prof. Jerzy Bralczyk, który mówił w Dwójce o nazwach potraw, o smacznym wypowiadaniu się, o daniach jako swoistych znakach, komunikatach tłumaczonych kulturowo, przez tradycję.
O nowym podejściu do polskiej tradycji kulinarnej z prof. Jerzym Bralczykiem, Bogdanem Szymanikiem, prezesem wydawnictwa Bosz, które przygotowało album, a także z mistrzami kuchni Marcinem Filipkiewiczem i Pawełem Oszczykiem rozmawiała Anna Skulska.