Trasa Głównego Szlaku Sudeckiego biegnie z Prudnika do Świeradowa-Zdrój. Biegacze mają do pokonania 444 kilometrów i 14 tysięcy metrów w pionie. Rafał Bielawa zrobił to w 82 godziny i 46 minut. - To był rok "czwórek". Na starcie biegu liczącego 444 kilometry stanąłem 4 października o godzinie 4 rano - wspomina biegacz. - Dobiegłem w rekordowym czasie, więc plan zrealizowałem, ale sam szlak rozczarował mnie - przyznaje.
Piotr Hercog: podczas takich biegów procentuje doświadczenie
W tym roku Rafał Bielawa otrzymał także nagrodę na Wielkiej Gali Biegów Górskich. - Otrzymałem statuetkę Kozicy za bycie samotnym wilkiem - śmieje się rozmówca Kariny Terzoni i opowiada także o przygotowaniach do biegu, o tym, co działo się w jego głowie po pokonaniu pierwszych trzystu kilometrów i w jaki sposób kontuzja zmieniła jego myślenie o startach.