Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Paulina Jakubowska 14.02.2014

Anna Czartoryska-Niemczycka debiutuje w filmie o poszukiwaniu miłości

Dziś kinową premierę ma film "Facet (nie)potrzebny od zaraz". Anna Czartoryska-Niemczycka długo czekała na taki scenariusz, w którym chciałaby zadebiutować. Aktorka podkreśla jednak, że film Weroniki Migoń to nie jest komedia romantyczna.
Anna Czartoryska-Niemczycka w CzwórceAnna Czartoryska-Niemczycka w CzwórceCzwórka

Oferta kin jest dziś bardzo bogata, zwłaszcza, że to Walentynki, a w dodatku zbliża się rozdanie Oscarów. Mimo to gość "Stacji Kultura" , Anna Czartoryska-Niemczycka ma nadzieję, że widzowie z repertuaru wybiorą obraz "Facet (nie)potrzebny od zaraz", który jest jej debiutem filmowym
- Wcześniej grałam w teatrze i serialach. Bardzo długo czekałam na debiut filmowy, też trochę go opóźniałam, bo miałam wcześniej propozycje żeby zagrać w filmie - opowiada gość Kuby Kukli. - Chciałam żeby ten debiut był dobry, w dobrym filmie, z fajną ekipą. Moja rola jest niewielka, występuję zaledwie w kilku scenach, ale cieszę się że właśnie ten film wybrałam.
To co przekonało Annę Czartoryską-Niemczycką do filmu Weroniki Migoń to świetny scenariusz, bardzo fajna, autentyczna historia, która opowiada o prawdziwych osobach, pokazuje prawdziwą stolicę, miejsca, do których warszawiacy chodzą i które lubią.
- Moja rola została napisana soczyście i ciekawie, wiedziałam z kim mam do czynienia - mówi aktorka. - W dodatku pierwszy dzień zdjęciowy miałam z Krzysztofem Globiszem, czyli w bardzo dobrym towarzystwie.

Katarzyna
Katarzyna Maciąg i Anna Czartoryska-Niemczycka w filmie "Facet (nie)potrzebny od zaraz"

Mimo, że niektórym wydaje się, że Warszawa przedstawiona w tym obrazie jest trochę cukierkowa, polukrowana, to zdaniem gościa Czwórki wynika to jedynie z tego, że jest zima. - Zapominamy jakim Warszawa jest fajnym miejscem w lecie - mówi.

 

Przeczytaj też: Katarzyna Maciąg: ja byłam jedna, ich było sześciu
Poznając scenariusz obrazu "Facet (nie)potrzebny od zaraz" zdecydowanie nie zaliczymy go do grona komedii romantycznych. Choć jak mówi gość Czwórki jest to film o facetach i dziewczynach, a także o poszukiwaniu miłości.

(pj/kul)