Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Michał Czyżewski 05.08.2021

Elbląg. Najstarsze okulary, dawna winda i port Wikingów

– Wszyscy odwiedzający Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Elblągu są pod wrażeniem liczby artefaktów pozyskanych podczas wykopalisk – mówił w Polskim Radiu Lech Trawicki, dyrektor elbląskiego muzeum.

Wśród bezcennych eksponatów, które znaleźć można w Muzeum Archeologiczno-Historycznym w Elblągu, są między innymi XIII-wieczna winda towarowa oraz XV-wieczne okulary. – Szkła były szlifowane w taki sposób, aby spełniały swoją funkcję. Prawdopodobnie okulary te były używane przez osobę uczoną. To unikatowy zabytek w skali Europy – mówił Lech Trawicki w audycji Beaty Kwiatkowskiej i Jakuba Kukli.

Posłuchaj
118:13 2020_03_14 15_00_36_PR2_Dwójka_na_miejscu.mp3 O historii i współczesności Elbląga opowiadają dyrektor Muzeum Archeologiczno-Historycznego Lech Trawicki, archeolog dr Marek Jagodziński, kapitan Żeglugi Gdańskiej Waldemar Danielewicz, teatrolog Paweł Płoski, ilustratorka Monika Wyłoga, saksofonista Adam Pierończyk oraz Tomasz Czapla z Elbląskiej Orkiestry Kameralnej (PR, 14.03.2020)

Bogate zbiory muzeum to wynik szczególnego położenia geograficznego Elbląga. Historia ziemi elbląskiej sięga bowiem kilka tysięcy lat wstecz. – Elbląg ma to szczęście, że wokół niego znajduje się mnóstwo stanowisk archeologicznych, z czego najbardziej rozpoznawalne są cmentarzyska rzymskie w okolicach Weklic i osada wikińska Truso, czyli pra-Elbląg – powiedział Lech Trawicki.

Historia odkrycia położonego nieopodal Elbląga portu Truso jest ciekawa. O istnieniu osady wiedziano bowiem od dawna, źródła sprzed kilkunastu wieków podawały nawet jej dokładną lokalizację. Jednak od X wieku Żuławy Wiślane podlegały znacznym zmianom topograficznym. – To był rodzaj świętego Graala dla tych okolic. Truso szukali już archeolodzy niemieccy. Legendarna osada zniknęła z historii na prawie tysiąc lat – zauważył Lech Trawicki.

Polacy także próbowali odnaleźć dawny port Wikingów. Udało się to wreszcie w latach 80. XX wieku. O odkryciu mówił archeolog dr Marek Jagodziński. – Wszystko zaczęło się w momencie, gdy rozpocząłem pracę w Elblągu jako archeolog. Przyszedłem tu w 1981 roku z poleceniem mojego mistrza prof. Jerzego Okulicza-Kozaryna: "Marek, musisz wreszcie odkryć to Truso" – wspominał naukowiec. – Zaplanowaliśmy badania powierzchniowe. Polegają one na tym, że chodzi się po polach i patrzy, co orka wyorała. Przygotowując się do badań, objeżdżałem na rowerze jezioro Drużno. Wśród niewysokiej oziminy zaczęły błyszczeć bryłki bursztynu, fragmenty kości zwierzęcych i ceramiki. W ten właśnie sposób trafiłem na tę osadę – dodał.

Goście audycji opowiadali o szczegółach tego niezwykłego odkrycia, o artefaktach, które udało się odnaleźć na terenie osady, a także o charakterystycznych cechach Truso, które pozwoliły potwierdzić, że to na pewno było miejsce zamieszkania Wikingów.

mc