Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Jarosław Krawędkowski 20.05.2014

Program Mieszkań na Wynajem to jedna wielka niewiadoma

Pierwsze lokale w ramach rządowego programu mają być do wynajęcia pod koniec października. Na razie wiadomo, że Bank Gospodarstwa Krajowego podpisał listy intencyjne z czterema deweloperami, a z jednym z nich ma podpisać jutro umowę. Jak mówił dziś w PR24 ekspert Federacji Porozumienie Polskiego Rynku Nieruchomości Adam Polanowski, na tym nasz stan wiedzy na temat programu w zasadzie się kończy.
Coraz więcej pytań wokół MdM.Coraz więcej pytań wokół MdM.Glow Images/East News

– Fundusz ten nie ma nawet sensownej strony internetowej, gdzie można by uzyskać jakiekolwiek oficjalne szczegóły na jego temat. Nieznane są tak na dobrą sprawę oficjalne zasady jego funkcjonowania. BGK mówił, że budynki oferowane przez deweloperów do tej pory nie spełniały wymaganych standardów. Rzecz w tym, że nie znamy tych standardów, pojawia się więc pytanie, czy one w ogóle są – zastanawia się gość PR24.

Deweloperów mariaż z rządem

Nie wiadomo też, na jakich zasadach zostały wyłonione firmy deweloperskie, z którymi BGK ma podpisać umowy. – Jutro dowiemy się, kto jest tym pierwszym szczęśliwcem albo pechowcem, bo wiadomo, jak dla firm budowlanych zakończył się romans z rządem przy budowie autostrad – komentuje ekspert.

Zdaniem Polanowskiego, nie tak powinien wyglądać rządowy program o budżecie około 5 mld złotych. – Jeżeli projekty publiczne otacza tak daleko idąca tajemnica, to przypomina mi się standardowa wypowiedź prokuratury, która mówi: „nie udzielamy informacji o postępowaniu śledztwa, żeby nie przeszkadzać w jego prowadzeniu”, a za tym kryje się czasami to, że prokuratura tkwi w martwym punkcie. Pojawia się więc pytanie, czy ta tajemnica wokół funduszu Mieszkań na Wynajem jest rzeczywiście tajemnicą, czy może ukrywaniem, że ten cały program jest tak naprawdę powiązany sznurkiem.

Kto się skusi na mieszkania od BGK? Singielki z wielkich miast

Wg informacji zamieszczanych na blogu Mieszkanie na Wynajem, prawdopodobnie zbliżonego do źródła informacji,  do BGK z zapytaniami o najem dzwonią najczęściej kobiety. – Zdaniem autorów tego bloga, świadczy to o tym, że to właśnie kobiety cenią sobie szczególnie bezpieczeństwo, a z takim bezpieczeństwem kojarzone jest wynajmowanie mieszkań od podmiotu publicznego – mówi Polanowski. I dodaje, że problemem programu jest niespójność jego celu publicznego. - Mieszkania na wynajem mają być zlokalizowane w głównych aglomeracjach, które na tle całego kraju mają się gospodarczo bardzo dobrze. Aglomeracje zawsze przyciągały i będą przyciągać, niezależnie od tego, jak drogie jest tam życie. Można by więc rozumieć, że intencją rządu jest przyciąganie jeszcze większej liczby osób do największych miast i wyludnianie mniejszych miejscowości – konkluduje ekspert.

Karolina Mózgowiec, jk