Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Wiśniewska 31.12.2016

Rok 2016 w gospodarce: największe sukcesy i porażki

Słabszy niż przed rokiem wzrost gospodarczy, najniższe od 25 lat bezrobocie, dolar najdroższy od 2002 roku i wyższe o ponad 7 procent dochody podatkowe - to niektóre z danych charakteryzujących stan naszej gospodarki na koniec 2016 roku.
Posłuchaj
  • Rok 2016 w polskiej gospodarce podsumowali w radiowej Jedynce: Marek Dietl z Instytutu Sobieskiego i Maciej Stańczuk z Pracodawców RP (Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

W ocenie Marka Dietla z Instytutu Sobieskiego, patrząc na stan budżetu państwa, nie był to zły rok i to pomimo wcześniejszych obaw o koszty realizacji programu "Rodzina 500+".

Marek Dietl Dochody budżetu zostały zrealizowane, mimo niższej inflacji i niższego wzrostu gospodarczego.

- W czasie debaty budżetowej słyszeliśmy silne obawy o to, czy budżet wytrzyma program 500+ i czy dochody nie są zbyt ambitnie oszacowane. Dziś widzimy, że dochody zostały zrealizowane, mimo niższej inflacji i niższego wzrostu gospodarczego. Deficyt, w ostatniej historii Polski, na rekordowym poziomie, w sensie nominalnym i też jest niski w relacji do PKB – mówi gość radiowej Jedynki.

Plan Morawieckiego

Tym, co miało i ma w przyszłości napędzać nasza gospodarkę, jest Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, czyli tzw. plan Morawieckiego.  Jego pięć filarów to: reindustrializacja, rozwój innowacyjnych firm, kapitał dla rozwoju, ekspansja zagraniczna oraz rozwój społeczny i terytorialny.

Plan, a właściwie jego założenia poznaliśmy w lutym. Co możemy o nim powiedzieć w grudniu? Na razie niewiele, uważa Maciej Stańczuk z Pracodawców RP.

Maciej Stańczuk Większość ekonomistów ma problemy ze zrozumieniem Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, gdyż jest on wewnętrznie niespójny, a w wielu aspektach sprzeczny.

- Najistotniejszym elementem, który poznaliśmy, jest kwestia 100 zmian, które mają pomóc polskim przedsiębiorcom i przyczynić się do dalszej deregulacji. To jest bardzo pozytywne i wydaje się, że te zmiany można jednoznacznie ocenić pozytywnie. Natomiast w warstwie ogólnej jednak większość ekonomistów ma problemy ze zrozumieniem Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, gdyż jest on w dużej mierze wewnętrznie niespójny, a w wielu aspektach sprzeczny – podkreśla ekspert.

Uszczelnienie systemu podatkowego 

To co się udało w 2016 roku, to uszczelnienie systemu podatkowego. Stało się tak m.in. na sprawą nowych rozwiązań legislacyjnych, w tym pakietu paliwowego.

- Sukces jest bez wątpienia, pytanie jest o jego skalę. Jeśli spojrzymy, że dochody z VAT urosły trochę ponad 7 proc., konsumpcja urosła 3,5 proc. w przybliżeniu, to widzimy, że 3,5 proc. to jest wzrost dochodów z VAT wynikający z tego, że ten system został uszczelniony. 3,5 proc. to pewnie ok. 5 – 6 mld zł, co jest zauważalne w skali budżetu. Plany na następne lata są bardzo ambitne, w przyszłym roku to jest 10 mld zł z uszczelnienia, a w kolejnym 8 mld zł - mówi Marek Dietl.

Dwa nowe podatki

Dodatkowe dochody budżetowe w mijającym roku miały zapewnić także dwa nowe podatki - bankowy i handlowy. Ten drugi okazał się porażką, uważa Maciej Stańczuk.

- Wielokrotnie zwracaliśmy uwagę na potencjalny problem z prawem unijnym. To była gorzka satysfakcja, że tak to się skończyło. Jeżeli chodzi o podatek bankowy, to wpływy nie są na tyle duże, jak przewidywano to rok temu. W tym roku wpływy podatkowe to ok. 3,5 mld zł. Ważniejsze jest jednak to, że podatek ten, wbrew opiniom wielu osób, nie spowodował jakiegoś trzęsienia ziemi. Wyniki banków po trzech kwartałów wskazują, że potrafiły one świetnie odnaleźć się w tej sytuacji – zauważa rozmówca Jedynki.

Co czeka zaś naszą gospodarkę w przyszłym roku? Czas pokaże. Zgodnie z założeniami projektu budżetu na 2017 r. polska gospodarka ma się rozwijać w tempie 3,6 procent, deficyt sektora finansów publicznych ma wynieść 2,9 proc. PKB, a inflacja - 1,3 proc.

Błażej Prośniewski, awi