Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Wiśniewska 06.12.2017

Bitcoin przebił barierę 12 tys. dolarów. Eksperci ostrzegają przed inwestycjami

Kurs bitcoina przebił barierę 12 tysięcy dolarów. Jego wartość w ostatnim czasie dynamicznie wzrosła. Eksperci przestrzegają jednak przed inwestowaniem w kryptowaluty i przewidują, że wkrotce będziemy mieli do czynienia ze spadkami notowań.
Posłuchaj
  • O notowaniach bitcoina mówili w radiowej Jedynce: Roman Przasnyski z Gerda Broker, Stanisław Kluza SGH, Kazimierz Krupa z Drawbridge i Magda Borowik, doradca Ministra Cyfryzacji (Dominik Olędzki, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Jeszcze rok temu za jednego bitcoina płacono 735 dolarów. Zdania ekspertów co do kryptowalut, czy inaczej wirtualnych pieniędzy są dziś mocno podzielone. Część z nich ostrzega, że po tak gwałtownych wzrostach, przyjść muszą i spadki, a to może być bolesne dla wielu inwestorów.

Dziś nawet dla wielu ekspertów problemem jest zrozumienie istoty bitcoina, zaznacza Roman Przasnyski, główny analityk Gerda Broker.

- Niektórzy ekonomiści twierdzą, że jest to pieniądz, wtedy jego wartość zależy również od jego ilości znajdującej się w obiegu i innych czynników. Inni mówią, że trudno go nazwać pieniądzem, że jest to tylko medium pośredniczące pomiędzy kupującymi a sprzedającymi różne towary czy usługi, więc nie ma jasności, co do istotny tego, czym jest bitcoin. W związku z tym trudno jest określić jego wartość, czy jest przewartościowany czy też niedowartościowany i ile może kosztować – zwraca uwagę ekspert.

Za ewentualne problemy zapłacą wszyscy podatnicy?

Stanisław Kluza ze Szkoły Głównej Handlowej, były przewodniczący Komisji Nadzory Finansowego, zwraca uwagę, że to państwa są dziś negatywnie nastawione do kryptowalut.

- Ponieważ to ogranicza ich tzw. rentę monetarną, czyli są w pewnym konflikcie interesów. Mają też inny mandat, dla którego powinny chronić swoich obywateli przed ewentualnymi negatywnymi skutkami kryptowalut. Jeżeli przyjmiemy, że stabilność finansowa jest dobrem publicznym, to jeżeli obywatele jakiegoś kraju weszliby w jakiś hazard, a następnie w wyniku tego hazardu utracili duży majątek, to nie ci, którzy utworzyli bitcoina, będą się zajmowali rozwiązywaniem problemów społecznych, tylko zostanie to przerzucone w jakimś sensie na wszystkich podatników – podkreśla rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

Wiele kryptowalut utrudnia śledzenie rozliczeń

Stanisław Kluza dodaje, że wiele kryptowalut utrudnia śledzenie przepływów i rozliczeń.

- Pozwala to zatajać dochody bądź prać pieniądze. Z punktu widzenia elementu, jakim jest bezpieczeństwo państwa bądź ogólne bezpieczeństwo, jest to również istotny argument. Wydaje mi się zatem, że z jednej strony nie jest korzystną rzeczą zabraniać bądź ograniczać, ale z drugiej strony na pewno należy bardzo wzmocnić narzędzia lub instrumenty, które sprawiłyby, że tego typu mechanizmy byłby równie czytelne, jak inne produkty finansowe, które są dostępne na rynku – uważa ekspert.

Bitcoin powinien zostać zdelegalizowany?

Kazimierz Krupa z kancelarii Drawbridge, uważa, że bitcoin powinien zostać zdelegalizowany.

- Ta osłona czy posprzątanie spadnie na państwo. Poza tym polityka monetarna jest zastrzeżona dla państwa, więc bitcoin powinien być zdelegalizowany. Jest on nielegalny i będzie przyczyną gigantycznych kłopotów – ostrzega rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

Delegalizacja nie jest najlepszym rozwiązaniem, uważa z kolei Magda Borowik, doradca Ministra Cyfryzacji do spraw technologii transakcyjnych.

- Zabranianie stosowania jakiś technologii może się paradoksalnie przyczynić do jeszcze większego ich użycia. Jeżeli coś jest zabronione, to może to zejść do szarej, a nawet czarnej strefy. A to jest najmniej pożądana rzecz, o jakiej myślimy dziś na rynku walut cyfrowych, które tak czy inaczej są trudne do kontrolowania dla regulatorów, nadzorców. One już same w sobie są złożone i trudne, więc gdyby jeszcze się tak stało, że zabronilibyśmy i stałyby się one nielegalne, to byłoby jeszcze trudniej śledzić to, co się z nimi dzieje – podkreśla Magda Borowik.

Eksperci są zgodni. Inwestowanie w kryptowaluty wymaga pogłębionych kompetencji, a i tak związane jest z dużym ryzykiem.

Obecnie za jednego bitcoina płacimy 12.651 dolarów.

Dominik Olędzki, awi