Według Wojciecha Materskiego Sowieci chcieli obarczyć winą za zbrodnię katyńską Niemców. – Po zajęciu Smoleńska i lasu katyńskiego przez Armię Czerwoną w czerwcu 1943 roku teren zbrodni został otoczony i rozpoczęły się manipulacje. Fałszowano ślady przy zwłokach, po czym znowu je grzebano. W styczniu 1944 roku komisja Burdenki dokonała ekshumacji kilkunastu zwłok i wydała raport, który miał wskazywać, że za zbrodnię odpowiedzialni są Niemcy. Zwrócenie się do Czerwonego Krzyża o śledztwo przez stronę polską zostało potraktowane jako pretekst do zerwania stosunków polsko-radzieckich – mówił gość Polskiego Radia 24.
Zdaniem historyka teza, że PRL zakłamywał prawdę o zbrodni w Katyniu jest w pełni racjonalna. - Wiele o zbrodni katyńskiej jako niemieckiej mówiono do procesu norymberskiego. Potem był ścisły zapis, by o tym nie mówić. W latach 70. ukazał się nieautoryzowany wywiad-rzeka z Gomułką, w którym padło stwierdzenie, że w połowie lat 50. Chruszczow zaproponował ujawnienie zbrodni, ale Gomułka się nie zgodził z obawy o przyszłość systemu. Nie wiemy czy tak faktycznie było. W karnawale „Solidarności” odwaga społeczna wybuchła, a wątek katyński był podnoszony na spotkaniach z politykami. Ten boom wiedzy został urwany stanem wojennym, ale problematyka została na tyle wzbudzona, że nie udało jej się stłumić do końca lat 80. – powiedział prof. Materski.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Jędrzej Lipski.
Polskie Radio 24/PAP
Wszystko jest historią w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
____________________
Data emisji: 22.04.2018
Godzina emisji: 08:33