Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska 26.01.2014

Szef MON Ukrainy wyklucza użycie wojska na Majdanie

Siły zbrojne Ukrainy nie będą ingerować w konflikt rozgrywający się w kraju – tak powiedział minister obrony Ukrainy Paweł Lebiediew. Jego wypowiedź cytuje państwowa rosyjska agencja ITAR-TASS.
Pogrzeb jednego z pięciu zastrzelonych uczestników protestu w Kijowie - Białorusina Michaiła ŻyznieuskiegoPogrzeb jednego z pięciu zastrzelonych uczestników protestu w Kijowie - Białorusina Michaiła ŻyznieuskiegoPAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

Minister obrony Paweł Lebiediew podkreślił, że ”armia będzie ściśle przestrzegać konstytucji i prawa ukraińskiego, a te jasno wyznaczają jej rolę, funkcje i zadania, w tym także użycie sił zbrojnych”.  Wypowiedzi niektórych polityków, którzy mówią o możliwym udziale armii w rozstrzygnięciu konfliktu na Ukrainie nazwał ”prowokacją”. – To wykluczone – oświadczył.

Minister
Minister obrony Paweł Lebiediew, źr. mil.gov.ua

Lebiediew pytany był też o ofertę prezydenta Wiktora Janukowycza dla opozycji.  Jak poinformowali członkowie grupy roboczej przy prezydencie do spraw uregulowania konfliktu na Ukrainie po sobotnich rozmowach z opozycją, Janukowycz zaproponował liderowi Batkiwszczyny Arsenijowi Jaceniukowi stanowisko premiera, a Witalij Kliczko miałby zostać wicepremierem ds. nauki i kultury. Według Lebiediewa, te propozycje to krok w stronę pojednania. - Opozycja chce dojść do władzy. To proszę bardzo – skomentował szef MON.

Opozycja odrzuciła ofertę prezydenta Ukrainy: chce spełnienia wszystkich jej postulatów, i dopiero wtedy jest gotowa wziąć odpowiedzialność za kraj. Żąda m.in. wyborów prezydenckich, pełnej amnestii dla protestujących, całkowitego uchylenia antydemokratycznych ustaw przyjętych pospiesznie i z łamaniem procedur przez Partię Regionów. Chce również powrotu do konstytucji z 2004 roku - którą swego czasu partia Janukowycza zmieniła tak, by dać prezydentowi pełnię władzy, kosztem rządu i parlamentu. Opozycjoniści jako premierzy w rządzie nie mieliby wiele do powiedzenia - komentują eksperci. Miernikiem intencji prezydenta ma być posiedzenie Rady Najwyższej we wtorek - zwołane po to, by wprowadzić szereg zmian postulowanych przez opozycję.

Lebiediew zagadnięty o wcześniejsze zapowiedzi Witalija Kliczki o tym, że chce zostać prezydentem, powiedział, że prezydent powinien zostać legalnie wybrany w uczciwych wyborach.

Ukraińska Prawda/agkm

Protesty na Ukrainie - zobacz serwis specjalny >>>

(Spotkanie opozycji z prezydentem; źr. UA 1+1/x-news)

(Opozycja odrzuca ofertę Janukowycza; źr. Espreso TV/x-news)