Zdaniem byłego prezydenta, jest kompletnie niezrozumiałe zamieszanie wokół wyjścia na wolność Mariusza Trynkiewicza. Kwaśniewski uważa, że histeria, jaka opanowała media i polityków w tej sprawie jest skandaliczna. - Uważam, że państwo w takich przypadkach powinno zachowywać się zgodnie z Konstytucją, prawem i z powagą. Jeżeli ten człowiek, w opinii biegłych, stanowi zagrożenie, to państwo dysponuje takimi możliwościami jak na przykład nadzór policyjny i powinien to stosować a nie czynić aferę na cały kraj - ocenił gość radiowej Jedynki.
Według niego, byłoby dobrze gdyby z tej sytuacji zarówno politycy, jak i dziennikarze wyciągnęli wnioski na przyszłość. - To był słaby moment Polskiego państwa - podsumował temat.
Mariusz Trynkiewicz został w 1988 roku skazany na karę śmierci za zabójstwo czterech chłopców. Po amnestii zamieniono ją na 25 lat więzienia. Wyrok skończył we wtorek. Dyrektor więzienia w Rzeszowie, gdzie ostatnie lata spędził "Szatan z Piotrkowa" złożył do sądu wniosek o uznanie przestępcy za osobę z zaburzeniami psychicznymi, stwarzającą zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób.
Kolejne posiedzenie sądu w tej sprawie ma się odbyć 3 marca.
Nie tylko były prezydent, ale także opozycja a nawet cześć polityków z rządzącej PO krytykuje działania państwowych instytucji. - Źle oceniam działania w sprawie Mariusza Trynkiewicza. Sygnały ostatnich dni były dla mnie niezrozumiałe i kompromitowały przyzwoite spojrzenie na tę sprawę - mówił kilka dni temu w RMF FM poseł Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. Według niego, minister sprawiedliwości Marek Biernacki, powinien przedstawić opinii publicznej "historię tej choroby".
Twój Ruch i Solidarna Polska uważają z kolei, że Biernacki powinien być zdymisjonowany.
- Gdyby się okazało, w co absolutnie nie wierzę, że jakikolwiek urzędnik, łącznie z ministrem, coś przy tej sprawie gmerał nie tak i zaangażował się w jakieś działania pozaprawne, to następnego dnia przestanie pełnić swoją funkcję. To bezdyskusyjne - tak o ewentualnej dymisji ministra sprawiedliwości mówił w sobotę premier Donald Tusk.
IAR/asop
Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach