Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Jaremczak 01.03.2014

Ukraińskie okręty postawione w stan gotowości bojowej

Statki straży opuściły bazy, by zapobiec przejęcie ich przez Rosjan - informuje Interfax.

Jak poinformował Siegiej Astaczow ze Służby Granicznej, jednostki podejmą wszelkie kroki przewidziane przez prawo.

Będzie wojna na Krymie? [relacja]

Według niego, uzbrojeni ludzie podjęli próbę przejęcia siłą sewastopolskiego oddziału morskiej straży granicznej Ukrainy. - Około godziny 13 kolumna uzbrojonych ludzi w mundurach wyglądających na siły specjalne w 10 samochodach w liczbie około 300 osób podjęła próbę siłowego przechwycenia sewastopolskiego oddziału morskiej straży granicznej - powiedział Astachow.

Dodał, że podczas rozmów dowódca grupy uzbrojonych ludzi oświadczył, że wykonuje rozkazy Ministerstwa Obrony Rosji o przejęciu granicznej jednostki wojskowej.

Wcześniej minister obrony Teniuch mówił, że w ciągu ostatniej doby siły powietrzne Federacji Rosyjskiej drastycznie naruszyły przestrzeń powietrzną Ukrainy. - W tym czasie wzmocniono siły o 6 tys. osób, co jest poważnym naruszeniem - tłumaczył.

Według ukraińskich danych Rosja przerzuciła na teren swoich baz Floty Czarnomorskiej dodatkowe siły. Wiele budynków w tym miejscowy parlament i lotniska zajęte są przez uzbrojone jednostki bez dystynkcji. Istniało podejrzenie że są to żołnierze rosyjscy.

W sobotę prokremlowski szef miejscowego rządu autonomicznej republiki Siergiej Aksjonow przyznał, że są to właśnie żołnierze Federacji Rosyjskiej. Jak zaznaczył, porządku na Krymie pilnują miejscowe oddziały we współpracy z rosyjskim wojskiem. Ukraińskie władze w Kijowie mówią o zbrojnej agresji na swoje terytorium. Jednocześnie nawołują do dyplomatycznego rozwiązania sytuacji.

IAR/PAP/asop, to