Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Beata Krowicka 17.06.2014

Menedżer restauracji "Sowa i Przyjaciele" zatrzymany przez ABW?

Jak donosi "Gazeta Wyborcza" jednym z podejrzanych o udział w nagrywaniu polityków w restauracji jest jej menedżer. Został on zatrzymany do przesłuchania, ale nie postawiono mu zarzutów.

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego przeszukała kilka miejsc, by znaleźć materiały, które mogą być dowodem w sprawie nagrań ujawnionych przez "Wprost".

"Wprost" ujawnia treść nielegalnych taśm z udziałem Belki, Sienkiewicza, Nowaka i Parafianowicza >>>
- Działania trwają od soboty, są już pierwsze ich efekty - poinformował rzecznik ABW Maciej Karczyński. Ustalono bowiem osoby - wraz z ich adresami - które mogą mieć związek z nagraniami. Przeszukania są prowadzone pod kątem zabezpieczenia ewentualnego materiału dowodowego.

AFERA TAŚMOWA W POLSKIM RZĄDZIE - czytaj więcej >>>
W ujawnionych przez tygodnik "Wprost" nagraniach prezes NBP Marek Belka zgodził się na ewentualne finansowanie deficytu państwa przez jego instytucję, a jednym z warunków które postawił była dymisja ówczesnego ministra finansów Jacka Rostowskiego.

Wprost.pl/x-news

Pierwsza taśma "Wprost": odwoływanie ministra finansów >>>

Na nagraniach był też były minister transportu Sławomir Nowak, który prosił byłego wiceministra finansów Andrzeja Parafianowicza o interwencję w sprawie kontroli majątku żony. W tej ostatniej sprawie prokurator generalny poinformował, że zostanie rozpoczęte postępowanie, bo - jak tłumaczył - okoliczności uzasadniają podejrzenie popełnienia przestępstwa.

Wprost.pl/x-news

Afera, która zatopi rząd?

W poniedziałkowym wydaniu tygodnik "Wprost" ujawnia szczegóły nagrań, o których na swojej stronie internetowej poinformował w sobotę.

Pierwsze nagranie pochodzi ze spotkania z lipca 2013 roku. Miały w nim uczestniczyć trzy osoby: minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz, prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka oraz jego najbliższy współpracownik i były minister Sławomir Cytrycki.

Druga opisywana przez tygodnik taśma ma zawierać zapis rozmowy, do której doszło na początku lutego 2014 roku i brać w niej mieli udział b. minister transportu Sławomir Nowak, b. wiceminister finansów Andrzej Parafianowicz oraz b. szef GROM-u Dariusz Zawadka.

Według "Wprost" podobnych taśm jest więcej - nagrane miało zostać spotkanie wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej z szefem CBA Pawłem Wojtunikiem, szefa Najwyższej Izby Kontroli Krzysztofa Kwiatkowskiego z biznesmenem Janem Kulczykiem, a także Kulczyka z sekretarzem generalnym PO Pawłem Grasiem. Nagrane miało zostać również spotkanie związanego z Platformą biznesmena Piotra Wawrzynowicza z wiceministrem skarbu Rafałem Baniakiem. Do wszystkich spotkań doszło w restauracji Sowa i Przyjaciele na warszawskim Mokotowie.

Robert Sowa broni dobrego imienia swej restauracji >>>

Nie wiadomo, kto jest autorem nagrań i dlaczego chce skompromitować polityków. Pojawia się na ten temat natomiast wiele spekulacji.

IAR, "Gazeta Wyborcza", bk