Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite podkreśliła swe pełne poparcie dla Donalda Tuska, wskazując, że "reprezentuje on nowych członków Unii Europejskiej, jest przedstawicielem naszego regionu i ma doskonałą wiedzę o naszych wyzwaniach geopolitycznych". - Nasze poglądy, zwłaszcza na Rosję, są w pełni zgodne - zaznaczyła.
Szef estońskiego rządu, Taavi Roivas, oświadczył, że "polski premier jest silnym sojusznikiem Estonii i bardzo dobrze rozumie sytuację bezpieczeństwa w Europie. - Jeśli chodzi o Łotwę, to jesteśmy zadowoleni. To dobrze przemyślana decyzja - oznajmiła z kolei łotewska premier Laimdota Straujuma.
Jeśli zaś chodzi o wybór Mogherini na szefową unijnej dyplomacji... Przedstawiciele Litwy, Łotwy i Estonii wielokrotnie dawali do zrozumienia, że uważają włoską minister spraw zagranicznych za zbyt mało doświadczoną i zbyt przyjaźnie nastawioną do Rosji.
Grybauskaite powiedziała, że "z przyczyn, o których wszystkim wiadomo" nie wypowiedziała się na szczycie UE na temat tej kandydatury. Roivas i Straujuma przyznali, że zaakceptowali nominację Mogherini tylko jako kompromis, w wyniku którego, w ramach obsadzania całego pakietu najwyższych unijnych stanowisk, szefem RE został Tusk.
Donald Tusk został wybrany na szefa Rady Europejskiej podczas sobotniego szczytu w Brukseli. Obowiązki ma przejąć 1 grudnia. Na jego następcę na stanowisku szefa rządu typowana jest marszałek Sejmu Ewa Kopacz.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk
