Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Klaudia Hatała 14.11.2014

Państwo Islamskie i Al-Kaida połączyły siły? AP: jest porozumienie

Bojownicy z organizacji Państwo Islamskie (IS) i Al-Kaidy zebrali się niedawno w wiejskim domu w północnej Syrii i ustalili, że przestaną zwalczać się nawzajem i połączą siły w walce z przeciwnikami - podaje agencja Associated Press.
Służby specjalne krajów europejskich oceniają, że na wojnę w Syrii wyjechało z Europy Zachodniej co najmniej 2 tys. osóbSłużby specjalne krajów europejskich oceniają, że na wojnę w Syrii wyjechało z Europy Zachodniej co najmniej 2 tys. osóbPAP/EPA/MOHAMMED SABER

Agencja powołuje się na wysokiego przedstawiciela syryjskiej opozycji i bliżej nieokreślonego dowódcę rebeliantów.

Takie porozumienie może stworzyć nowe trudności dla strategii Waszyngtonu wobec Państwa Islamskiego. W sytuacji, gdy samoloty kierowanej przez USA koalicji rażą cele bojowników z powietrza, administracja Baracka Obamy liczyła, jak pisze AP, na to, że uzbroi "umiarkowane" frakcje syryjskich rebeliantów do walki z dżihadystami.

Frakcje te, uważane dotąd za relatywnie słabe i zdezorganizowane, obecnie staną w obliczu znacznie silniejszego oporu, jeśli dwa bezkompromisowe ugrupowania zbrojne będą działać wspólnie - pisze AP.

Nieformalne lokalne rozejmy

Przypomina, że IS - ugrupowanie, które zajęło niemal trzecią część Syrii i Iraku, dokonując brutalnych egzekucji - i powiązany z Al-Kaidą Front al-Nusra przez ponad rok walczyły ze sobą zawzięcie o dominację w rebelii przeciwko prezydentowi Syrii Baszarowi el-Asadowi.

Agencja AP informowała pod koniec października o oznakach złagodzenia wrogich działań wobec siebie IS i al-Nusry, o czym miały świadczyć nieformalne lokalne rozejmy. Ich nowe porozumienie, jak utrzymują źródła, na które powołuje się agencja, może dotyczyć obietnicy zaprzestania zwalczania się i połączenia sił w niektórych regionach w północnej Syrii.

Wyroki za powiązania z dżihadystami

W krajach europejskich coraz częściej zapadają wyroki skazujące za powiązania z radykalnymi dżihadystycznymi ugrupowaniami - zauważa BBC.

W czwartek obywatel francuski został skazany na siedem lat więzienia za przyłączenie się do islamistów walczących w Syrii. To pierwszy tego typu wyrok we Francji. Szacuje się, że około 1000 Francuzów jest lub było członkami organizacji dżihadystycznych.

28-letni Flavien Moreau pod koniec 2012 r. udał się do Syrii, gdzie przyłączył się do islamistycznego ugrupowania. Po kilkunastu dniach wrócił jednak do kraju, ponieważ nie mógł wytrzymać bez palenia - nałogu potępianego przez grupę, do której trafił. Sąd skazał Moreau na siedem lat więzienia. To maksymalny wyrok, jakiego domagała się dla niego prokuratura.

Moreau urodził się w Korei Południowej, lecz w młodym wieku został adoptowany przez francuską rodzinę z Nantes. Na koncie ma jeszcze 13 innych wyroków. Na islam przeszedł po wyjściu z więzienia.

W sądzie w czwartek mężczyzna relacjonował, że w Syrii znalazł przemytnika, który przerzucił go do miasta kontrolowanego przez islamistów, gdzie kupił broń i amunicję. Twierdzi jednak, że nie brał udziału w walkach. - Bardzo trudne okazało się dla mnie powstrzymywanie od palenia, więc oddałem broń mojemu emirowi i wyjechałem - powiedział. We Francji został aresztowany w styczniu 2013 r., gdy służby odkryły, że rozważa powrót do Syrii.

Razem z nim sądzony był 26-letni Farid Djebbar, który regularnie kontaktował się z Moreau i otrzymywał od niego pieniądze. Został skazany na cztery lata więzienia w zawieszeniu na półtora roku.

Ponad 3 tysiące dżihadystów z Europy

Również w Niemczech sąd skazał na więzienie czterech mężczyzn za przynależność lub popieranie Al-Kaidy oraz przygotowywanie zamachu. W Wielkiej Brytanii kobieta została skazana na ponad dwa lata więzienia za finansowanie działalności terrorystycznej w Syrii.

Unijny koordynator ds. walki z terroryzmem Gilles De Kerchove szacuje, że w walkach w Syrii i Iraku uczestniczy ok. 3,5 tys. dżihadystów z Europy.

Wojna domowa w Syrii, której częścią jest ofensywa Państwa Islamskiego, kosztowała już życie co najmniej 200 tysięcy osób. Z kolei w Iraku od początku roku zginęło co najmniej 12 tysięcy cywilów.

WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>

PAP,kh

''