Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska 04.02.2020

Ekspert: prezydent Francji przyciąga Polskę do Trójkąta Weimarskiego i współdecydowania o UE

- Wizytę prezydenta Francji Emmanuela Macrona można uznać za pozytywny sygnał – Francja stara się szukać dróg porozumienia z Polską, idziemy w stronę zacieśnienia współpracy – obie strony przejawiają zainteresowanie kontynuacją tego kursu – ocenił Łukasz Polinceusz z Centrum Stosunków Międzynarodowych w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl. - Zobaczymy, czy wizyta przyniesie spodziewane efekty - zaznaczył.

CZYTAJ TAKŻE
mac12.jpg
Pobrexitowa wizyta w Polsce. Ekspert: Macron ma swoje plany w Unii Europejskiej

CZYTAJ TAKŻE: Polska w głosowaniach straci sojusznika wagi ciężkiej >>>

Łukasz Polinceusz z Centrum Stosunków Międzynarodowych zauważył, że wbrew deklaracjom doradcy prezydenta Emmanuel Macron zdecydował się podnieść kwestię praworządności. - Temat ten miał nie być przedmiotem rozmów, ale jednak Emmanuel Macron zdecydował się tę sprawę poruszyć. Przez to zwrócił na tę krytykę szczególną uwagę – dodał. Z punktu widzenia Andrzeja Dudy to nie jest korzystne zachowanie Macrona, jednak, zapewne ze względu na to, że jest to obecnie kwestia szeroko dyskutowana w Europie, prezydent Francji zdecydował się do tego odnieść. - Wszystkich to zaskoczyło – więc tym bardziej przebiło się do publicznej wiadomości – dodał.

"Przyciąganie Polski"

Pozostałe wypowiedzi, jak mówił nasz rozmówca, można wpisać w interpretację, że Emmanuel Macron chce przyciągnąć do siebie Polskę, chce ją przyciągnąć do Trójkąta Weimarskiego i chce zacieśnić współpracę, zwłaszcza w obliczu tego, że Unia Europejska zmieni się po brexicie. I tutaj z punktu widzenia Francji to dobry moment na próbę reorganizacji działań Unii Europejskiej – tym bardziej że, jak zauważył Łukasz Polinceusz, słabnie pozycja kanclerz Niemiec Angeli Merkel – jej aktywność nie jest tak widoczna na polu organizacji UE, Francja zatem próbuje zsynchronizować orkiestrę państw-członków Unii Europejskiej na początku nowej kadencji instytucji unijnych.

O tych kwestiach wspomniał także sam prezydent Francji. Po spotkaniu z premierem zadeklarował chęć przeprowadzenia szczytu Trójkąta Weimarskiego po wyborach prezydenckich w Polsce, co ma służyć, jak stwierdził, wypracowaniu zbliżenia strategicznego.

Po spotkaniu z prezydentem Macron podkreślił także, że jest to jego symboliczna wizyta, pierwsza w tym roku wizyta w kraju europejskim, pierwsza taka wizyta po brexicie.

Premier Mateusz Morawiecki i Emmanuel Macron podpisali natomiast polsko-francuską deklarację ws. współpracy europejskiej. Macron po spotkaniu z premierem wyraził zrozumienie dla sytuacji Polski w związku z planami osiągnięcia neutralności klimatycznej przez Unię Europejską. Mówił, że miks energetyczny Polski to konsekwencja historii i że trzeba rozumieć, dlaczego tak wygląda sytuacja i jak wielkie wysiłki Polska musi podjąć. Prezydent Francji, jak mówi, będzie apelował, by fundusz sprawiedliwej transformacji był skoncentrowany na potrzebach tych państw, które są najbardziej dotknięte jej wymaganiami.

Cyberbezpieczeństwo

Po spotkaniu prezydentów szefowie dyplomacji złożyli podpisy pod czteroletnim programem współpracy strategicznej – zakładającym współpracę polityczną, gospodarczą, przemysłową, społeczną i naukową.

Podpisana została także deklaracja na rzecz wzmocnienia współpracy w dziedzinie cyberbezpieczeństwa.

- Wcześniej Wielka Brytania rozwinęła agencję ds. cyberbezpieczeństwa. Francja będzie szukać pól eksploatacji swoich rozwiązań, które będą alternatywą dla tego, co może proponować Londyn, nie będąc już w UE – ocenił Łukasz Polinceusz. Jak przypomniał, była premier Theresa May chciała stworzyć w Wielkiej Brytanii przyczółek rozwiązań cyberbezpieczeństwa dla państw NATO. – Teraz jednak Londyn pozostanie z boku, współpraca rozwijana będzie głównie w UE, choć ta kwestia z pewnością będzie jednym z setek punktów negocjacji w kwestii umowy UE i Wielkiej Brytanii – dodał.

Jest to szansa dla Francji w zakresie rozwoju komponentu tzw. miękkiego bezpieczeństwa – nie tylko w zakresie twardego bezpieczeństwa - dodał nasz rozmówca. - Zapewne tu Francja upatruje swoją szansę współpracy z Polską w zakresie pewnych rozwiązań, jeśli nie technologicznych, to formalnych i prawnych – mówił ekspert CSM.

Projekt czołgu

W rozmowach pojawił się też projekt europejskiego czołgu. Jak mówił polski premier, rząd "z zadowoleniem rozważa możliwość poszerzenia prac niemiecko-francuskich nad czołgiem nowej generacji o partnerstwo polskie". 

- Wątki militarne mnie nie dziwią – Francja będzie poszukiwała rynków zbytu w kontekście alternatywy dla rządu amerykańskiego – mówił ekspert. Pytanie o zasadność akurat tego zakupu – zaznaczył.

Kwestie historyczne

Emmanuel Macron zaprosił Andrzeja Dudę jako gościa honorowego na obchody 14 lipca, sam zaś został zaproszony do Warszawy na obchody stulecia Bitwy Warszawskiej.

Nie pierwsze to takie symboliczne wydarzenia z udziałem polskich i francuskich sił zbrojnych – zauważył nasz rozmówca. Przyznał jednak, że są to kwestie istotne w tym roku, w kontekście wojny historycznej prowadzonej przez Władimira Putina. 

Z kolei prezydent Francji podczas spotkania z polskim odpowiednikiem mówił, że w ramach współpracy polsko-francuskiej można zrobić jeszcze więcej w dziedzinach energetyki, cyberbezpieczeństwa, współpracy przemysłowej, bezpieczeństwa i obrony. Chciałbym, żeby ta wizyta była punktem zwrotnym w naszej wspólnej europejskiej roli - podkreślił prezydent Francji.

Widać otwartość Macrona na współpracę, obie strony chcą zacieśnić relacje  - podsumowuje nasz rozmówca.

Jednak zobaczymy, czy w perspektywie wizyta ta przyniesie spodziewane efekty – mówił Łukasz Polinceusz. Jak zauważył, wiele zależy od umiejętności budowania koalicji i możliwości negocjowania celów w UE, otwartości wielu aktorów, także tych większych, na uzgadnianie tych celów i budowanie kompromisów.

***

Z Łukaszem Polinceuszem z Centrum Stosunków Międzynarodowych rozmawiała Agnieszka Marcela Kamińska, PolskieRadio24.pl