Przywódcy Unii Europejskiej osiągnęli w piątek porozumienie w sprawie zwiększenia celu ograniczenia emisji gazów cieplarnianych do 2030 r. Szef Rady Europejskiej Charles Michel poinformował, że postanowienie zakłada zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55 proc. do 2030 r.; poprzedni cel ograniczał emisję do 2030 r. o 40 proc. w porównaniu z poziomem z roku 1990.
Sprawiedliwa transformacja
"Wdrożenie ustaleń zgodnie z zasadą sprawiedliwej transformacji". Porozumienie na unijnym szczycie ws. klimatu
Kurtyka ocenił na piątkowej konferencji prasowej w Brukseli, że zawarte porozumienie pozwala realizować cel unijny, ale także tworzy warunki dla sprawiedliwej transformacji polskiej energetyki i gospodarki.
Czytaj także:
- Mamy gwarancję zapisania w przyszłej legislacji dostępu do większej puli środków. Mamy również zbalansowanie pomiędzy dochodami w ramach systemu handlu uprawnieniami do emisji z kosztami ponoszonymi przez podmioty - powiedział minister.
Ocenił, że Polska poprzez opisanie zasad, w jakich realizacja zwiększonego celu będzie następowała, zabezpieczyła swoje interesy gospodarcze.
"Polityka klimatyczna musi uwzględniać krajowe warunki". Szef RE o zwiększeniu redukcji emisji CO2
Rola lasów
Odnosząc się do roli przemysłów energochłonnych, Kurtyka podkreślił, że Komisja Europejska została zobligowana do przedstawienia odpowiedniej legislacji zabezpieczającej konkurencyjność w kontekście tzw. opłaty granicznej.
Minister zwrócił też uwagę na zawarcie w konkluzjach roli gazu oraz wzięcie pod uwagę pochłaniania przez lasy dwutlenku węgla w całościowym bilansie emisji.
fc