Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę, że działanie Rosji jest nakierowane na windowanie cen gazu, co radykalnie zmienia bezpieczeństwo energetyczne w Europie.
Przekonywał, że działanie bez uwzględniania tych okoliczności, może skończyć się tragicznie dla Europejczyków.
Bezprecedensowy wzrost cen energii ma wpływ na wszystkich obywateli UE. Kurtyka: Unia musi zareagować
"Otrzeźwienie" po działaniach Rosji?
- Myślę, że ten zimny prysznic przygotowany przez Moskwę, otrzeźwił przywódców kilku państw i skłonił do racjonalności. Tym bardziej, że przynajmniej część tej tzw. zielonej polityki to szaleństwo, a w innych przypadkach teorie bez dowodów - powiedział, dodając, że nie da się stwierdzić, iż Europa, która emituje 8 procent gazów, zmienia klimat.
Lider Prawa i Sprawiedliwości, odnosząc się do ustępstw, na które zdecydowała się Polska w toku negocjacji, powiedział, iż wybrano pewne optimum, a zgadzając się na pewne rozwiązania w zamian wynegocjowano fundusze, mające dla naszego kraju poważne znaczenie.
Czytaj także:
Brak powodów by, "narzucać nam radykalne rozwiązania"
Wicepremier zauważył, że rosnące ceny energii doprowadziły do tego, że twórcy i orędownicy pakietu "Fit for 55" zostali wystawieni na śmieszność, a obywatele krajów unijnych nie godzą się na dalsze podnoszenie cen.
- Nie ma ani cienia racjonalnych powodów, by narzucać nam radykalne rozwiązania - dodał Jarosław Kaczyński.
(Opr. Maciej Zieliński/PAP)
ms