La Liga - liga gdzie grał Messi i Ronaldo. Ile Lewandowski zarobi w Barcelonie? Bayern płacił mu znacznie więcej
W Bayernie Lewandowski inkasował za sezon o 3 mln euro więcej. Co ciekawe, mimo że Polak będzie zdecydowanie największą gwiazdą zespołu, na wyższe zarobki od niego może liczyć kilku zawodników Barcelony. Jak podaje "Sport Express", na czele zestawienia jest Ousmane Dembele (17,5 mln euro), drugie miejsce zajmuje będący głębokim rezerwowym Samuel Umtiti (16 mln), a podium zamyka Sergio Busquets (15,5 mln).
"Lewego" pod względem zarobków wyprzedzają także Jordi Alba, Frenkie de Jong, Sergi Roberto, Memphis Depay czy Pierre-Emerick Aubameyang. Skąd takie rozbieżności i tak niska pozycja Polaka w klubowej drabince płac?
Wspomniani zawodnicy warunki swoich kontraktów uzgadniali jeszcze przed pandemią i w większości za czasów rozrzutnego prezesa Josepa Marii Bartomeu. Z kolei Depay i Aubameyang przyszli za darmo - w przypadku zawodników zasilających klub na zasadzie wolnego transferu, wymagania finansowe są wyższe niż wtedy, gdy należy zapłacić sumę odstępnego poprzedniemu pracodawcy.
Lewandowski sięgnie gwiazd
Paradoksalnie transfer do Barcelony może się jednak opłacić Lewandowskiemu - nie tylko pod kątem spełnionego marzenia o grze w La Liga czy udziału w ciekawym projekcie sportowym Xaviego. Obecność na rynku hiszpańskim otworzy bowiem Polakowi nowe możliwości pod kątem zawierania umów sponsorskich. Barcelona jest znacznie bardziej medialnym klubem, popularnym także poza Europą, a w języku hiszpańskim mówi grubo ponad pół miliarda ludzi.
Czytaj także: