Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Sylwia Mróz 11.04.2011

Trudna debata w Luksemburgu. Unia zmierzy się z poważnym problemem

Co Unia Europejska powinna zrobić z imigrantami, którzy po rewoltach w Afryce Północnej uciekli na stary kontynent?
Imigranci na LampedusieImigranci na Lampedusie(fot. PAP/EPA/MALTESE NAVY)

Na to pytanie będą starali się odpowiedzieć unijni ministrowie spraw wewnętrznych na spotkaniu w Luksemburgu. Pomocy chcą głównie Włochy - na wyspę Lampedusa przybyło w ostatnich dwóch miesiącach kilkadziesiąt tysięcy imigrantów, przede wszystkim z Tunezji.

Włochy apelują o europejską solidarność, proszą o wsparcie finansowe z unijnego budżetu i chcą, by kraje członkowskie przyjęły część imigrantów do siebie. Te jednak w większości do tej pory były niechętne. Szwecja, Austria i Niemcy mówiły wprost, że napływ uchodźców nie jest tak duży jak wcześniej przewidywano i Włochy mogą sobie same z tym poradzić.

Władze w Rzymie zaczęły już same rozwiązywać problem, ale naciągając nieco unijne przepisy i wywołując złość Paryża. Wydały bowiem zgodę na pobyt czasowy prawie 20 tysiącom tunezyjskich imigrantów, zezwalając im na podróże w strefie Schengen. Włochy mają nadzieję, że większość imigrantów, tak jak deklarowała, przeniesie się do Francji, chociażby dlatego, że zna język.

Paryż tymczasem ogłosił, że wprowadzi kontrole na granicy, będzie surowo egzekwował przepisy i deportował imigrantów jeśli nie spełnią wszystkich wymogów. Komisja Europejska w tej sprawie jeszcze głosu nie zabrała, bo nie wie jak zareagować.

IAR, sm