Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Michał Chodurski 01.05.2011

"Chcemy pokazać, że jest w tym kraju lewica, która nie jest SLD"

Kilkudziesięciu młodych ludzi przeszło w Święto Pracy główną ulicą Łodzi, Piotrkowską, w Marszu Niezadowolenia. W Katowicach przeszedł marsz bezdomnych
1 Maja, Katowice, marsz bezdomnych1 Maja, Katowice, marsz bezdomnychfot.PAP/Andrzej Grygiel

Uczestnicy marszów protestowali m.in. przeciwko wysokim cenom żywności, bezrobociu oraz zatrudnianiu pracowników na podstawie umów zlecenie czy o dzieło. W Katowicach protestowano także przeciwko wykluczeniu społecznemu.

Nowa lewica

Marsz Niezadowolenia w Łodzi zorganizowało porozumienie, w skład którego weszli: Młodzi Socjaliści, Magazyn "Nowy Obywatel", Łódzki Klub Krytyki Politycznej, łódzkie koło Zielonych 2004 oraz Kooperatywa Spożywcza w Łodzi.

Młodzi ludzie nieśli transparenty: "Równa praca, równa płaca", "Praca tymczasowa = wyzysk stały", "Edukacja nie na sprzedaż", "2005: Pokolenie JPII - 2011: Pokolenie 1386 brutto" czy "Politycy na beatyfikacji, Polacy na emigracji".

"Nasz marsz to sprzeciw wobec rosnących cen żywności i kosztów utrzymania przy jednoczesnej stagnacji, jeśli chodzi o wzrost płac. Sprzeciwiamy się też umowom +śmieciowym+, czyli zatrudnianiu pracowników na umowy zlecenie czy o dzieło, i omijaniu w ten sposób prawa pracy przez pracodawców. Chcemy też pokazać, że jest w tym kraju lewica, która nie jest SLD" - powiedział PAP Mateusz Mirys z Młodych Socjalistów.

Tusco: codziennie wyższe ceny

Skandując hasła m.in. "Pracownicy to nie towar", "Nasze prawo, Prawo Pracy", protestujący przeszli ulicą Piotrkowską z pasażu Schillera na Plac Wolności.

Podczas happeningu przed Urzędem Miasta licytowali za jak najmniejszą kwotę wydziały magistratu, żeby "walczyć z deficytem". Natomiast przed łódzką siedzibą PO socjaliści ustawili stoisko, na którym jeden ze sklepów sprzedający pod hasłem "codziennie wyższe ceny" nazwali "Tusco", a inny - "Biedonka". Zachęcali do współpracy producentów żywności, przekonując, że dzięki temu jest ona tańsza.

Katowice: marsz bezdomnych

„Sytość walczy z głodem” - transparent z takim hasłem nieśli bezdomni w marszu przeciw dyskryminacji społecznej. Ulicami Katowic przeszło blisko 200 osób, które chcą zwrócić uwagę na problem bezdomności nie tylko na Śląsku, ale i w całej Polsce. Także ta inicjatywa nie była związana z SLD ani OPZZ.

Jak powiedział organizator marszu, prezes Górnośląskiego Towarzystwa Charytatywnego, Dietmar Brehmer ci ludzie zasługują na pomoc. Uczestnicy przemarszu podkreślali, że bezdomność nie czyni z nich gorszych ludzi.

Górnośląskie Towarzystwo Charytatywne działa od 22 lat. Codziennie przygotowywanych jest tam około 400 posiłków. Towarzystwo wydaje także żywność w postaci suchego prowiantu oraz odzież, obuwie, środki czystości i lekarstwa.

mch