Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Artur Jaryczewski 29.11.2011

"Poważna sprawa". Sikorski o Trybunale Stanu

Cieszę się, że wreszcie mamy dyskusję o przyszłości UE, mam nadzieję, że opozycja przedstawi poważne kontrpropozycje - powiedział szef MSZ.
Poważna sprawa. Sikorski o Trybunale Stanufot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Zobacz galerię Dzień na zdjęciach >>>

Prezes PiS Jarosław Kaczyński uważa, że minister spraw zagranicznych swoim poniedziałkowym wystąpieniem w Berlinie - dotyczącym m.in. przyszłości UE - złamał konstytucję. Szef PiS uważa, że sprawa zasługuje na Trybunał Stanu.

- Trybunał, poważna sprawa, więc nie wiem, czy powinienem się jeszcze na temat wypowiadać - żartował Sikorski podczas konferencji prasowej w Poznaniu. - Cieszę się, że wreszcie mamy dyskusję o przyszłości UE, mam nadzieję, że opozycja przedstawi poważne kontrpropozycje. Ja zgłosiłem moje autorskie, można się z nimi zgadzać lub nie, ale debata o przyszłości UE jest nam niezbędna, mamy poważny kryzys, od którego Polska nie ucieknie - przekonywał minister.

Powtórzył, że rozpad strefy euro byłby bardzo poważnym kryzysem także dla polskiej gospodarki. - Jako Polska i jako prezydencja UE mamy obowiązek myśleć o alternatywnych scenariuszach - podkreślił Sikorski.

Szef MSZ powiedział, że gdy Jarosław Kaczyński był premierem, to on miał wrażenie, że szef PiS "zaczyna rozumieć, że instytucje wspólnotowe, procedury europejskie (...) są najlepszym zabezpieczeniem przed hegemonią pojedynczych państw, a teraz zdaje się, że o tym zapomniał".

aj