Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Tomasz Jaremczak 12.06.2012

"Przesłuchać Rosjan ws. telefonu L. Kaczyńskiego"

Żaden z wezwanych przez posłów przedstawicieli prokuratury oraz rządu nie pojawił się na posiedzeniu sejmowej komiji sprawiedliwości i praw człowieka.
Szczątki polskiego tupolewa pod SmoleńskiemSzczątki polskiego tupolewa pod SmoleńskiemWikimedia Commons CC / Serge Serebro

Debatowała na temat postępowania warszawskiej prokuratury w sprawie podejrzenia korzystania z telefonu prezydenta po katastrofie smoleńskiej. Na posiedzenie wezwano m.in. ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina, prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta oraz byłego przewodniczącego komisji badania wypadków lotniczych Edmunda Klicha.

Poseł PiS Stanisław Piotrowski wiceprzewodniczący komisji nie krył zdziwienia, że nie pojawił się nikt z zaproszonych. Oburzony taką postawą ministra, prokuratora generalnego oraz Edmunda Klicha był poseł PiS Antoni Macierewicz. Jego zdaniem taka sytuacja nie miała miejsca w ciągu ostatnich wielu lat.

Prokurator generalny przesłał do komisji pismo informujące o aktualnym stanie postępowania. Wynika z niego, że w śledztwie dotyczącym połączeń z telefonu prezydenta Lecha Kaczyńskiego po katastrofie w Smoleńsku konieczne będzie przesłuchanie obywateli Rosji.
Jednocześnie prokuratura ujawniła konkluzję jednej z ekspertyz ABW, z której wynika, że przeprowadzone badania "nie wykazały, aby w tym telefonie znajdowały się zapisy lub ślady ingerencji w dane na nim zapisane".
"W toku dalszych czynności konieczne będzie zwrócenie się do strony rosyjskiej o udzielenie informacji dotyczących osób dysponujących tym telefonem od momentu jego zabezpieczenia do czasu przekazania stronie polskiej, a następnie przesłuchanie ich w drodze pomocy prawnej" - napisał Seremet w piśmie. Dodał, że przesłuchane zostaną też osoby, które 10 kwietnia 2010 r. dzwoniły na prezydencki telefon - chodzi o ustalenie, czy telefon był wtedy aktywny.

Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej

Komisja przerwała obrady. Raz jeszcze wyznaczony zostanie termin i raz jeszcze zostaną wezwani przedstawiciele ministerstwa sprawiedliwości, prokuratora generalnego oraz były przewodniczący komisji do spraw badania wypadków lotniczych.

PAP/IAR, tj