Potwierdził to oficjalnie minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się na forum zgromadzenia ogólnego ONZ w Nowym Jorku.
Minister Sikorski powiedział, że przyjęliśmy takie stanowisko "gdyż nasz kraj popiera istnienie dwóch demokratycznych państw żyjących w bezpiecznych granicach, ale także uważa, że do tego wszystkiego powinno dojść na drodze negocjacji". Jego zdaniem tego tu zabrakło. Jak dodał Radosław Sikorski Polska nie chciałaby aby to symboliczne zwycięstwo pogorszyło sytuację na Bliskim Wschodzie.
Sikorski przebywa w Waszyngtonie, gdzie bierze udział w konferencji organizowanej przez prestiżowy magazyn "Foreign Policy". Przy okazji spotka się z amerykańską sekretarz stanu Hillary Clinton oraz doradcą prezydenta Baracka Obamy do spraw bezpieczeństwa narodowego Tomem Donillonem.
Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton powiedziała, że UE popiera utworzenie palestyńskiego państwa. Komunikat Ashton opublikowano na kilka godzin przed głosowaniem w ONZ. "UE jest gotowa uznać państwo palestyńskie w stosownym czasie" - dodała Ashton, podkreślając równocześnie, że "jedynie rozwiązanie polityczne konfliktu może przynieść trwałe bezpieczeństwo, pokój i pomyślność Palestyńczykom i Izraelczykom".
Kraje członkowskie UE nie zajmują jednolitego stanowiska w kwestii palestyńskiego wniosku. M.in. Francja, Włochy i Hiszpania poprą wniosek, Niemcy wstrzymają się od głosu, Wielka Brytania nie podjęła jeszcze ostatecznej decyzji.
