Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Jaremczak 06.01.2013

Depardieu zamieszka w Sarańsku? Na wschód od Moskwy

Ostatnim filmem francuskiego aktora pt. "Rasputin", w którym zagrał tytułową rolę, interesował się Władimir Putin.
Gerard Depardieu w objęciach Władimira PutinaGerard Depardieu w objęciach Władimira PutinaPAP/EPA/MIKHAIL KLIMENTYEV

Pytał o to wręczając mu rosyjski paszport. Gerard Depardieu odebrał go od niego w sobotę w Soczi.

- Gerard, jesteś zadowolony z tej roli?- pytał Putin. - Ależ oczywiście – odparł Depardieu. - Widziałeś zapewne fragmenty filmu, które Ci przysłałem. Jestem bardzo zadowolony z mojej pracy. Od razu okazało się, że wizja tej postaci nie jest zgodna ze stereotypami jej dotyczącymi. A poza tym grają tam znakomici rosyjscy aktorzy: Konstantin Chabieńskij, Władimir Maszkow, Filip Jakowskij, Ksenia Rappaport – dodał.

W niedzielę aktor przyjechał do Sarańska, stolicy Republiki Mordwińskiej w Rosji, gdzie na lotnisku powitano go rosyjskimi pieśniami narodowymi i blinami. Pokazał tam swój rosyjski paszport. Czekała na niego niespodzianka; klucze do mieszkania w nowym domu.

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

Francuski aktor zdecydował wyjechać z ojczyzny, gdy władze w Paryżu zdecydowały wprowadzić wysoki podatek dla bogaczy. Decyzja gwiazdora spotkała się we Francji z falą krytyki. Na razie nie wiadomo czy przyjęcie przez Depardieu rosyjskiego paszportu oznacza dla niego utratę francuskiego obywatelstwa.

IAR, tj

''