Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Petar Petrovic 12.03.2013

Szumilas: młodszym nie jest trudniej w szkole

- Nie ma jednoznacznych wyników, które wskazywałyby, że im młodsze dziecko, tym gorzej sobie radzi w szkole - tak minister edukacji narodowej Krystyna Szumilas skomentowała badania, które mogą odnosić się do obniżenia wieku szkolnego.
Krystyna SzumilasKrystyna Szumilasmen.gov.pl

W radiu TOK FM Szumilas komentowała opublikowane we wtorek w "Rzeczpospolitej" wyniki badań Instytutu Badań Edukacyjnych. W badaniach tych analizowano wyniki uczniów na sprawdzianie szóstoklasisty oraz na egzaminie gimnazjalnym.

Okazało się, że uczniowie urodzeni w styczniu - a więc starsi w swoim roczniku - mieli lepsze wyniki niż dzieci urodzone w kolejnych miesiącach. Takie wyniki mogą sugerować, że po obniżeniu wieku szkolnego - którego ostateczny termin to 2014 r. - dzieci, które zaczną edukację w wieku 6 lat mogą sobie potem gorzej radzić w nauce.
Szumilas skomentowała, że powyższe badania IBE wykonywano na dzieciach, które poszły do szkoły w wieku 7 lat. Nie porównuje się więc w nich wyników uczniów, którzy poszli do szkoły w wieku 6 albo 7 lat. - Słuchajmy naukowców całościowo, nie wybiórczo. Nie da się na podstawie jednego wybiórczego badania mówić o całej populacji dzieci i tak poważnym problemie, jakim jest obniżenie wieku szkolnego - powiedziała.
Minister podkreśliła, że ten sam Instytut Badań Edukacyjnych przeprowadził inne badania porównawcze - wśród dzieci, które poszły do szkoły w wieku 6 i 7 lat. Z tych badań - jak powiedziała Szumilas - wynikać miało, że 6-latki, kiedy idą do szkoły razem z 7-latkimi, radzą sobie tak samo albo lepiej niż one. - Nie ma jednoznacznych wyników, które mówiłyby, że im młodsze dziecko, tym gorzej sobie radzi w szkole - zaznaczyła minister.
pp/PAP