Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Kamińska 27.10.2013

Saakaszwili: Gruzja nie może wpaść w ręce Rosji

W rozmowie z Polskim Radiem ustępujący prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili wyraził nadzieję, że po wyborach prezydenckich jego kraj nie skręci w stronę Moskwy.
Micheil Saakaszwili (zdjęcie archiwalne)Micheil Saakaszwili (zdjęcie archiwalne)www.president.gov.ge

Wybory w Gruzji: kandydaci premiera, prezydenta i ”czarny koń” >>>

Michail Saakaszwili ostrzegł swoich rodaków przed nadmiernym zbliżeniem z Rosją. W niedzielnych wyborach prezydenckich bierze udział 23 kandydatów. Są wśród nich tacy, którzy otwarcie deklarują prorosyjskie sympatie.

W opinii odchodzącego prezydenta Michaila Saakaszwilego Rosja wspiera tych kandydatów i poprzez nich próbuje odzyskać wpływy w Gruzji. - Najgorszy scenariusz po tych wyborach, to taki w którym Rosja dostałaby możliwość rozszerzenia swoich wpływów w Gruzji. Jeśli Rosjanom się to nie uda, to my doskonale, bez nich zadbamy o swoje interesy. Gruzja da sobie rade. Nie zawrócimy z drogi do niezależności, niepodległości i europeizacji - stwierdził Micheil Saakaszwili w rozmowie z Polskim Radiem.
Jak do tej pory dwaj główni kandydaci do fotela prezydenckiego: Dawid Bakradze wspierany przez Saakaszwilego i Giorgi Margwelaszwili popierany przez premiera Bidzinę Iwaniszwilego, deklarują dążenie Gruzji do integracji z Unią Europejskąi NATO. Za prorosyjską kandydatkę uważana jest Nino Burdżanadze.

IAR/agkm