Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Anna Wiśniewska 30.11.2017

PPK: nawet 250 tys. zł będzie można zgromadzić na emeryturę

Jeszcze w grudniu poznamy projekt ustawy dotyczącej Pracowniczych Planów Kapitałowych, zapowiedział prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys.
Posłuchaj
  • O Pracowniczych Planach Kapitałowych mówili w radiowej Jedynce: prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys i Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (Elżbieta Szczerbak, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Ich głównym celem jest zachęcenie Polaków do dodatkowego oszczędzania na emeryturę.

- W Polsce poziom oszczędności gospodarstw domowych, jak również posiadanych aktywów finansowych jest jednym z niższych w Unii Europejskiej. Nasze dochody rosną, natomiast cały czas majątek, który zgromadziliśmy, jest na bardzo niskim poziomie. PPK nie są konkurencją dla ZUS. Jest to program dodatkowy, prywatny, dobrowolny. Służy temu, abyśmy w sposób powszechny, tani budowali swoje własne aktywa finansowe – wyjaśnia Paweł Borys.

Korzyści i dla pracowników, i dla pracodawców

Co ważne, Pracownicze Plany Kapitałowe to program, który ma być  przyjazny zarówno pracownikom, jak i pracodawcom. 

- Program, który będzie tani, ponieważ proponowane przez Ministerstwo Finansów rozwiązania zakładają limit kosztów wprowadzenia PPK i taki, który będzie możliwie efektywnie zapewniał możliwość zgromadzenia całkiem istotnych środków. Zakładamy, że oszczędzający ok. 1 tys. zł w skali roku może w dłuższej perspektywie czasu zgromadzić nawet 250 tys. zł, dzięki temu, że uczestniczy w tym również pracodawca i że są dopłaty ze strony budżetu państwa – podaje wyliczenia rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

Przedsiębiorcy obawiają się biurokracji

Sami przedsiębiorcy mają jednak pewne wątpliwości co do Pracowniczych Planów Kapitałowych. Obawiają się zwiększenia kosztów pracy, ale przede wszystkim biurokracji, mówi Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. 

- Obawy budzi biurokracja, która ewentualnie będzie z tym związana niż ewentualny koszt PPK. To może powodować, że te małe firmy w ogóle nie będą zatrudniały ludzi, którzy uczestniczą w PPK. Zależy, jak będzie się rejestrować takiego pracownika, jak później odprowadzać te składki, na ile to będzie uciążliwe. Jeśli jednak PPK mają być wprowadzane to teraz, bo lepszej koniunktury do tego nie będzie – podkreśla ekspert.

Kampania edukacyjna

Obecnie istniejące na rynku produkty, głównie Pracownicze Programy Emerytalne są obciążone sporą biurokracją, przyznaje Paweł Borys. Pracownicze Plany Kapitałowe mają być prostsze. A ich wdrażaniu powinna towarzyszyć szeroka kampania edukacyjna pokazująca ich zalety, uważa prezes.

- Chodzi o to, żeby pracownicy i pracodawcy możliwie precyzyjnie byli poinformowani o korzyściach tego typu Programów, jak i również technicznych aspektach z nimi związanych. Polski Fundusz Rozwoju będzie tutaj tworzył specjalny portal informacyjny dedykowany pracodawcom i pracownikom, gdzie będzie można znaleźć wszelkie informacje o dostępnych produktach, zasadach tworzenia tego typu programów – mówi Paweł Borys.

Adresatami Pracowniczych Planów Kapitałowych będzie ponad 11 mln Polaków, którzy są obecnie aktywni na rynku pracy. Prezes Polskiego Funduszu Rozwoju liczy, że skorzysta z nich co najmniej połowa uprawnionych.

Elżbieta Szczerbak, awi