Cukierki z tataraku i inne staropolskie słodycze

- Każda roślina gromadzi w korzeniu zapasy na zimę, a największą moc tatarak ma od jesieni do wiosny. Są to wspaniałe staropolskie cukierki o przepięknym zapachu i smaku - opowiada Józef Siadak.

Drobno posiekane kłącze tataraku najpierw pięciokrotnie wygotowujemy po ok. pół godziny z każdorazową zmianą wody. Na ostatnim etapie staropolskie ziele gotujemy w wodzie z cukrem.

O cukierkach z tataraku pisał m.in. Ignacy Krasicki w "Żonie modnej". O tym, jakie były inne staropolskie słodycze, mówimy w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: A nuż, widelec
Prowadzi: Katarzyna Pruchnicka
Gość: Józef Siadak (twórca cukierków z tataraku)
Data emisji: 6.04.2017
Godzina emisji: 11.11

sm/fbi