Twórcy gry "Race for the galaxy" w pierwszych słowach instrukcji piszą tak: wszystkie drogi mogą prowadzić do zwycięstwa, jeśli rozważnie wykorzystasz oferowane przez los szanse i kierunki rozwojów innych imperiów kosmicznych.
Patrząc na okładkę pudełka gry i słysząc ten opis wiemy, ze mamy do czynienia ze światem s-f. Ta gra jest kosmiczna, a takich gier jest bardzo mało. Dodatkowo należy ona do trudniejszych i bardziej skomplikowanych gier.
Kuba Marcinowicz i Kamil Jasieński testują grę "Race for the galaxy"
- Celem "Race for the galaxy" jest oczywiście rozbudowa kosmicznego imperium. Można kolonizować planety zdobywać różnego rodzaju minerały i rozwijać nowe technologie - chwali Kamil Jasieński.
- To jest bardzo specyficzna gra i z nią jest taki dziwny problem. W tej karciance mamy zastosowany system piktogramów na kartach. Te piktogramy tworzą oddzielny język, łączą się ze sobą. Problem polega na tym, że jedni mają problem z tymi symbolami, a inni nie - mówi Błażej Kubacki grybezpradu.pl.
Posłuchaj załączonego materiału lub zobacz wideo i dowiedz się, co jeszcze fascynującego jest w tej grze. Bez wątpienia to gra dla tych, którzy lubią pokombinować.
(pj)