- Jest tu dużo restauratorów z Północnej Afryki, bo po II wojnie światowej przybyło do nas stamtąd wielu emigrantów. Wciąż zresztą przyjeżdżają - opowiada gość Czwórki, David Gaboriaud. - Jest także cała dzielnica dedykowana Azji. Znajduje się w południowej części Paryża. Można tam zjeść posiłki identyczne z tymi, jaki dostaniemy w Wietnamie albo w Chinach.
W Paryżu trafimy również oczywiście na dobrą francuską kuchnię. - Trzeba uważać i zamiast chodzić tam, gdzie ciągną tłumy turystów, wynajdować niewielkie knajpki, prowadzone przez ludzi, którzy naprawdę kochają gotować - mówi gość Czwórki. - Jest tam maksymalnie 12 stolików, na desce przed lokalem leży kilka dań zamiast kilkudziesięciu, a szef kuchni jest najczęściej także właścicielem lokalu.
Najbardziej znane z tego, że serwuje się tam znakomitą francuską kuchnię, są dzielnice Pierwsza i Ósma. - Jedno z naszych klasycznych dań to puree ziemniaczane z mięsem mielonym. Nie widziałem tego w Polsce - opowiada Gaborieux. - Warto też zamówić danie rybne.
Poznaj tajemnice innych zakątków świata!
Dowiedz się więcej o francuskich przysmakach, a także o urokach samego Paryża, słuchając nagrań ze studia Czwórki w audycji "4 do 4".
(kd)