77. rocznica bitwy o Monte Cassino. Anna Maria Anders: to była wielka duma dla mojego ojca
Polscy żołnierze walczyli na wszystkich frontach II wojny światowej. Pod koniec wojny, stoczyli również cztery bitwy w górach Półwyspu Apenińskiego, w pobliżu klasztoru na Monte Cassino. Dzięki bohaterstwu 2 Korpusu Polskiego pod dowództwem generała Władysława Andersa aliantom udało się przełamać linie wroga i zdobyć klasztor.
Bitwa o Monte Cassino była etapem bitwy o Rzym. Zdobycie "Wiecznego Miasta" miało w zamyśle przyspieszyć aliancką ofensywę w głąb Półwyspu Apenińskiego. W "Eurece" przyjrzeliśmy się sylwetkom żołnierzy, których bohaterstwo pozwoliło przechylić szalę zwycięstwa na stronę aliantów. Często to ludzie zapomniani.
23:07 [ PR1]PR1 (mp3) 2021_05_19 PR1_19_30_08_Eureka.mp3 Z okazji 77. rocznicy bitwy pod Monte Cassino w "Eurece" przybliżamy sylwetki polskich bohaterów (Eureka/Jedynka)
Generał Klemens Rudnicki
W okresie bitwy pod Monte Cassino był pułkownikiem, dyplomowanym zastępcą dowódcy 5 Kresowej Dywizji Piechoty. - To jest oficer, który wielokrotnie zmierzał na pierwszą linię działań, nie bacząc na ryzyko, jakie to niosło ze sobą. 17 maja, dzięki pułkownikowi Rudnickiemu działania 5 Kresowej Dywizji Piechoty zakończyły się sukcesem - mówi prof. Zbigniew Wawer, dyrektor Muzeum Łazienek Królewskich.
17 maja zdobyto nie tylko wzgórze Widmo, ale również San Angelo oraz wzgórze 575. - Na wzgórzu 575 stanął krzyż upamiętniający 5 Kresową Dywizję Piechoty i tam też zostały rozsypane prochy generała Klemensa Rudnickiego - mówi gość "Eureki". Obok krzyża, na miejscu pamięci umieszczono również tarcze z orłem i żubrem, symbol dywizji oraz napisy "Lwów" i "Wilno". Krzyż wybudowano już w czerwcu 1944 roku.
YouTube/Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
Pułkownik Władysław Kamiński
Straty wśród polskich dowódców były ogromne. Wielu z nich, chcąc dawać przykład swoim żołnierzom, ruszało na pierwszą linię działań. Takim dowódcą był też pułkownik Kamiński. - Zginął w drugim natarciu pod Monte Cassino. Dzięki niemu zachowały się opisy natarcia w nocy z 11 na 12 maja 1944 roku. Pułkownik Kamiński towarzyszył swoim kompaniom, które nacierały na wzgórze Widmo - tłumaczy prof. Zbigniew Wawer.
Fb/Ministerstwo Obrony Narodowej
Porucznik Bernard Karge
Postać porucznika pojawia się we wspomnieniach pułkownika Kamińskiego. - To był młody oficer, jeden z dowódców grup, które rozpoczęły natarcie 12 maja o godzinie 0:40 - mówi gość audycji. Właśnie grupa porucznika Karge jako pierwsza wdarła się, na odcinku 13 Batalionu, na wzgórze Widmo. Sam dowódca zginął. - To jest postać oficera, dowódcy grupy bojowej, który trwa do końca. Mimo tego, że mógł się wcześniej wycofać, chce to zrobić dopiero, kiedy jego ostatni żołnierze zejdą ze wzgórza - mówi prof. Wawer.
Monte Cassino – najbardziej zacięta bitwa II wojny światowej na Zachodzie
Generał Władysław Anders
Generał Władysław Anders był dowódcą polskich sił w bitwie o Monte Cassino. Jak podkreśla gość audycji, żołnierze 2 Korpusu wierzyli w swojego wodza. - Wiedzieli, że to jest dowódca, który ich nie pozostawi. Świadczy o tym to, że 17 maja, pod wieczór, generał Anders wysłał rozkaz do podległych mu oddziałów: "Oszczędzać krew żołnierską" - wyjaśnia profesor Wawer. Jednocześnie dodaje, że dzięki podejściu generała Andersa do żołnierzy mamy dziś bardzo wielu bohaterów.
Ludwik Radziszewski i major Leon Gnatowski
Rudolf Radziszewski należał do 15 Batalionu, był sanitariuszem. - W czasie walki o Widmo, mimo szalonego ognia nieprzyjaciela, biegał od jednego rannego do drugiego, udzielając każdemu z nich pomocy - wspomina gość audycji i przybliża kolejną sylwetkę: majora Leona Gnatowskiego, zastępcy dowódcy 15 Batalionu. - Dawał przykład bezpośredni żołnierzom, swoim męstwem i swoim zachowaniem w czasie bitwy o Monte Cassino - podkreślił.
Bohaterów było wielu
To oczywiście nie wszystkie nazwiska warte przypomnienia. Profesor Zbigniew Wawer wspomina o nich w audycji "Eureka". - Trzeba oddać cześć także tym, którzy działali nie tylko bezpośrednio z karabinem w ręku, ale lekarzom czy kapelanom - nie ma wątpliwości profesor Wawer i podaje przykład księdza kapelana Studzińskiego. - Wyciągał z palącego się czołgu żołnierzy, którzy zostali tam spaleni - przypomina.
Zobacz też:
W audycji ponadto:
Tajemnica katastrofy z 4 lipca 1943 roku w Gibraltarze, w której zginął gen. Władysław Sikorski, do dziś nie została rozwiązana. Dokumenty brytyjskiej komisji śledczej pozostają utajnione, a cały czas pojawiają się nowe hipotezy. W "Eurece" przypominamy postać generała, jego wojskową karierę, militarne i polityczne zasługi w 140. rocznicę urodzin.
***
Tytuł audycji: Eureka
Prowadząca: Katarzyna Jankowska
Goście: prof. Janusz Odziemkowski (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie), prof. Zbigniew Wawer (dyrektor Muzeum Łazienek Królewskich)
Data emisji: 19.05.2021
Godzina emisji: 19.30
mg