Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Radio kierowców
Piotr Błaszczyk 08.08.2021

Unia Europejska zwiększa bezpieczeństwo na drogach

Od przyszłego roku wszystkie nowe samochody muszą być wyposażone m.in. w systemy hamowania awaryjnego, ostrzegania o opuszczeniu pasa ruchu oraz w urządzenie do podłączenia blokady alkoholowej.

Immobilizer alkoholowy określany jest mianem „blokady”. Po wyposażeniu samochodu w takie urządzenie, kierowcy musieliby dmuchać w rurkę, aby poddać się kontroli przed uruchomieniem silnika. Systemy blokad alkoholowych sprawią, że auto nie uruchomi się w momencie, gdy wykryje alkohol u kierowcy.

– Doprowadziłoby to do sytuacji, w której problem wypadków spowodowanych alkoholem zostałby praktycznie wyeliminowany – twierdzi Siegfried Brockmann, kierownik sekcji badania wypadków w Stowarzyszeniu Niemieckiej Branży Ubezpieczeniowej.

Wszystkie nowo sprzedawane pojazdy muszą dodatkowo posiadać systemy ostrzegawcze, które np. rozpoznają brak uwagi lub zmęczenie u kierowcy.
Parlament Europejski zatwierdził już plany wprowadzenia automatycznego ograniczenia prędkości dla nowych samochodów - inteligentna adaptacja prędkości powinna zapobiegać jej przekraczaniu przez wykorzystanie cyfrowych map drogowych oraz rozpoznawanie znaków. System wyświetla komunikat „zwolnij”, „ograniczenie” i „uważaj”. Jeżeli siedzący za kierownicą nie dostosuje się do wskazówek, komputer może samodzielnie zredukować prędkość, zmniejszając moc silnika. Obowiązek automatycznego ogranicznika prędkości ma zostać wprowadzony dla aut, które wyjadą z fabryki już w 2024 roku.

Według danych Komisji Europejskiej, w 2017 r. na europejskich drogach zginęło około 25 300 osób. Plany Wspólnoty zakładają, że do 2038 uda się dotrzeć do poziomu, w którym zmiany w sektorze motoryzacyjnym pozwolą zredukować śmiertelność na drodze praktycznie do zera.


CZYTAJ TAKŻE: