Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Ula Kaczyńska 14.10.2019

Podróż poślubna inna niż wszystkie. Copacabana jest przereklamowna

Natalia Kwiatkowska jest psychologiem i pilotem wycieczek. Podróżowanie jest jej pracą, dlatego planując z mężem swój miesiąc miodowy, musieli wyjść poza schemat klasycznego urlopu. Czy spontaniczna podróż poślubna do jednej z najniebezpieczniejszych części świata była dobrym pomysłem?
Posłuchaj
  • Miesiąc miodowy w Ameryce Południowej. Jak przygotować taką podróż? (Czat Czwórki/Czwórka)
Czytaj także

Podróżowanie po Ameryce Południowej jest niebezpiecznie, ale nie jest trudne - przekonuje autorka bloga "Zapiski ze świata". - Praktycznie wszędzie można dojechać autobusami, ważne jest jednak to, by nie spuszczać bagażu z oczu - najlepiej mieć go w nogach albo kolanach - dodaje.

Relaks? Nie na plaży

Także na plaży warto zachować szczególną ostrożność, bo to jedne z najniebezpieczniejszych miejsc w Ameryce Południowej. - Lepiej nie rzucać się w oczy i nie zabierać ze sobą kolorowego, nowego plecaka. Bardziej sprawdzi się wysłużony i wieloletni. Taki, który niejedno już "przeżył" - wyjaśnia podróżniczka. - W Rio wypożyczyliśmy rowery i przejechaliśmy przez wszystkie tamtejsze plaże. Copacabana najmniej nam się spodobała - wspomina. 

Honeymoon w rytmie samby

Latynosi są jednak bardzo gościnni i nie wszystkie osoby proponujące nam przechadzkę czy rozmowę mają złe intencje. Natalia przekonuje, że Ameryka Południowa to najlepszy kierunek na miesiąc miodowy, Zdradza też jak smakują argentyńskie steki, dlaczego lepiej jadać tam gdzie lokalsi i czy na koncert filharmoników z Rio de Janeiro może tańczyć sambę.


Natalia Kwiatkowska z mężem Natalia Kwiatkowska z mężem

***

Tytuł audycji: Czat Czwórki

Prowadzi: Piotr Firan

Materiał przygotowała: Justyna Tylczyńska

Data emisji: 14.10.2019

Godzina emisji: 16.09

kul