W minionym tygodniu na forum Parlamentu Europejskiego przewodnicząca Komisji Europejskiej wygłosiła orędzie o stanie Unii. Wśród głównych wyzwań dla Wspólnoty wymieniła m.in.: zwiększenie tempa szczepień przeciw COVID-19, wzmocnienie gospodarki, lepszą współpracę między krajami unijnymi w sektorze obronności, większe zaangażowanie w walkę ze zmianami klimatu i rozwiązanie problemu nielegalnej imigracji.
Orędzie szefowej KE. Magdalena Cedro: w dużej mierze poświęcone pozycji Unii Europejskiej w świecie
- Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen obok innych wątków poruszyła kwestię polityki klimatycznej. Uznała, że to jest jeden z priorytetów dla Europy. W zasadzie pominęła kwestię kosztów przeprowadzenia tej polityki, a zwłaszcza, w moim przekonaniu, nierównej dystrybucji tych kosztów pomiędzy poszczególnymi grupami społecznymi czy poszczególnymi państwami członkowskimi - ocenił prof. Grosse.
Zasłona dymna
Jak podkreślił europeista, polityka klimatyczna i jej transformacja to przykrywka dla innych unijnych problemów.
- Natomiast pani von der Leyen traktowała ten projekt nie tylko jako najważniejsze zadanie, ale również jako rzecz, która utoruje Europie drogę do świetlanej przyszłości. Na tym polega problem: czasami takie słowa pełne entuzjazmu dla Europy mają zasłonić różne pęknięcia czy problemy, które w ramach tego projektu stają się coraz bardziej oczywiste - dodał.
23:24 PR24_mp3 2021_09_20-14-33-15.mp3 Prof. Grosse komentuje wystąpienie Ursuli von der Leyen ("Temat dnia/Gość PR24")
Gość audycji zauważył, że "zamiast wspólnie rozmawiać o tym, jak sprawić, by różnego rodzaju projekty były bardziej sensowne i sprawiedliwiej wdrażane, zatyka się usta krytykom, mówiąc, że są eurosceptykami albo eurokratami".
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadził: Antoni Trzmiel
Gość: prof. Tomasz Grzegorz Grosse (europeista, UW)
Data emisji: 20.09.2021
Godzina: 14.33
kmp