Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Katarzyna Karaś 09.10.2012

Debata PiS o służbie zdrowia. "Bez rewolucji"

Zdaniem gości radiowej Trójki podczas debaty Prawa i Sprawiedliwości "Zdrowotna alternatywa" nie padły żadne nowe propozycje.
Debata zdrowotna Alternatywa, organizowanej przez PiS w WarszawieDebata zdrowotna "Alternatywa", organizowanej przez PiS w Warszawie PAP/Paweł Supernak

Prawie cztery godziny trwała poniedziałkowa debata PiS na temat systemu ochrony zdrowia, podczas której postulowano m.in. likwidację Narodowego Funduszu Zdrowia i zwiększenie nakładów na służbę zdrowia. W dyskusji uczestniczyli eksperci, lekarze, pielęgniarki, związkowcy oraz politycy.

Zdaniem gościa radiowej Trójki Renaty Kim z tygodnika "Newsweek" propozycje przedstawione przez Prawo i Sprawiedliwość brzmią rewolucyjnie jedynie dla tych, którzy uważają, że za "mizerię w służbie zdrowia" odpowiedzialny jest NFZ. W jej ocenie po bliższym przyjrzeniu się propozycjom można dojść do wniosku, że "rewolucji nie ma", a proponowane zmiany są jedynie "kosmetyczne".
Wiktor Świetlik, publicysta "Super Expressu" i "Uważam Rze" zgodził się z Kim. Jego zdaniem propozycje Prawa i Sprawiedliwości nie są rewolucyjne, a większość z nich przewijała się w dotychczasowej debacie.
Kim podkreśliła, że "jedynym ważnym efektem" tego spotkania było zwrócenie uwagi na problemy w służbie zdrowia i potrzebę debaty. Dodała, że "szkoda", że na debatę nie został zaproszony minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, przez co całe spotkanie może zostać odczytane jako "propagandowa zagrywka".
Świetlik, przyznał, że poprzednie konferencje i spotkania organizowane przez PiS uważał za "ruchy marketingowe", ale doszedł do wniosku, że ostatnie debaty są "poważne". Jego zdaniem dzieje się tak ponieważ opozycja zaczyna "mieć wiarę" w to, że ma szansę przejąć władzę i pokazuje, że jest na to gotowa.

Wysłuchaj całej audycji!
Rozmawiała Maja Borkowska.

"Komentatorów" na antenie Trójki można słuchać od poniedziałku do czwartku o 8.35. Zapraszamy.