Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Kamińska 06.02.2014

Do sieci wyciekła "rozmowa amerykańskich dyplomatów o Ukrainie"

Rzekoma rozmowa przedstawicielki departamentu stanu USA z ambasadorem USA w Kijowie, która dostała się na portal YouTube, ma odsłaniać kulisy amerykańskiej strategii dotyczącej przemian politycznych na Ukrainie. Jest tam także niewybredna wzmianka o UE.
Victoria Nuland na spotkaniu z Wiktorem JanukowyczemVictoria Nuland na spotkaniu z Wiktorem JanukowyczemPAP/EPA/MYKHAILO MARKIV / POOL

Protesty na Ukrainie - serwis specjalny >>>

Ukraińscy dyplomaci występują przeciw polityce Kijowa. List otwarty >>>
Rozmowę, zamieszczoną anonimowo na portalu we wtorek, Reuters omawia w czwartek. Nie wiadomo, kiedy rozmowa miała się odbyć. Osoby, które słychać na nagraniu, to rzekomo asystent sekretarza stanu USA ds. Europy i Eurazji Victoria Nuland i ambasador Geoffrey Pyatt. Kobieta mówi, że nie sądzi, by Witalij Kliczko - były bokser, jeden z przywódców ukraińskiej opozycji - powinien wejść do nowego rządu Ukrainy. - Nie sądzę, żeby to było potrzebne. Nie sądzę, że to dobry pomysł - dodaje.
Nuland rozmawiała w czwartek z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem m.in. na temat reform politycznych na Ukrainie i ewentualnych dalszych negocjacji między władzami a przywódcami opozycji.
Reuters pisze, że przeciek (rzekomej) rozmowy Nuland z ambasadorem najprawdopodobniej wprawi w zakłopotanie Stany Zjednoczone i podsyci oskarżenia, że ukraińska opozycja jest manipulowana przez Waszyngton.
W nagraniu na YouTube jest również wątek współpracy z trzema głównymi postaciami ukraińskiej opozycji - Kliczką, Arsenijem Jaceniukiem i Ołehem Tiachnybokiem, skrajnie prawicowym nacjonalistą.
W kontekście nakłonienia Organizacji Narodów Zjednoczonych do zaangażowania się w poszukiwanie politycznego rozwiązania w Kijowie, czego Nuland jest gorącą zwolenniczką, z jej ust mają padać słowa: "Fuck the EU".  - Dokładnie - odpowiada rozmówca.
Reuters odnotowuje wypowiedź rzeczniczki Departamentu Stanu Jen Psaki na temat nagrania na portalu YouTube: "Nie powiedziałam, że nie jest ono autentyczne".

”Mówi to coś o roli Rosji”
Rzecznik Białego Domu Jay Carney odmówił komentowania "treści prywatnych rozmów dyplomatycznych", relacjonuje agencja. - Ponieważ to rząd rosyjski jako pierwszy zauważył to nagranie i powiadomił o nim na Twitterze, myślę, że mówi to coś o roli Rosji - dodał.
Reuters zwraca uwagę, że zamieszczone anonimowo nagranie jest zatytułowane "Marionetki z Majdanu", co wyraźnie ma na celu przedstawienie przywódców opozycji ukraińskiej jako osoby pod wpływem amerykańskich dyplomatów.

Rosja wywiera coraz większe naciski na Ukrainę >>>

Rezolucja Parlamentu Europejskiego: zalecane przygotowanie sankcji >>>

Bułatow oskarża o porwanie prorosyjskiego oligarchę, Medwedczuka >>>

Agencja odnotowuje też, że nie ma na razie reakcji Moskwy, ale że nagranie na YouTube wyraźnie współbrzmi z rosyjskimi oskarżeniami, że Zachód ingeruje w sprawy Ukrainy.
- Myślę, że (Jaceniuk, b. ukraiński minister gospodarki) jest facetem z doświadczeniem ekonomicznym, z doświadczeniem w rządzeniu"- miała powiedzieć Nuland w rozmowie z ambasadorem i wyraża opinię, iż Kliczko i Tiahnybok powinni pozostać "na zewnątrz".

W Polsce są leczeni czterej ranni z kijowskiego Majdanu >>>

PAP/agkm