Raport Białoruś

Białoruś: nie ma ani prawdziwych wyborów, ani samorządów

Ostatnia aktualizacja: 26.03.2014 15:22
Wybory lokalne na Białorusi przeszły niemal niezauważone. Opozycja białoruska tłumaczy, że nie mogą one budzić żadnych emocji, skoro głosowanie na Białorusi nie może odbyć się uczciwie, a władze lokalne nie są samorządami we właściwym tego słowa znaczeniu i prawie na nic nie mają wpływu.
Najbliższe wybory parlamentarne odbędą się 25 października  poinformował w specjalnym oświadczeniu prezydent Bronisław Komorowski
Najbliższe wybory parlamentarne odbędą się 25 października – poinformował w specjalnym oświadczeniu prezydent Bronisław KomorowskiFoto: Glow Images/East News

To w sumie sprawiedliwe, że wybory lokalne na Białorusi przeszły prawie niezauważone – mówi portalowi Polskiego Radia Aleksiej Dzikawicki, dziennikarz Biełsatu. - Nie zasługują na to, dlatego, że na Białorusi nie ma prawdziwych samorządów. Samorządy o niczym nie decydują. Są w nich tylko figuranci. Wyłonieni w tych wyborach ludzie o niczym nie decydują, to tylko fasada – zaznaczył dziennikarz w rozmowie z portalem Polskiego Radia.

Dzmitry Barodka, kierownik Domu Białoruskiego w Warszawie, jest podobnego zdania. - To pseudowybory. Niestety, nie mają żadnego znaczenia dla Białorusi, ponieważ nikt z deputowanych nie decyduje o niczym. Wykonują oni po prostu polecenia władzy wykonawczej – powiedział Źmicier Barodka portalowi PolskieRadio.pl

Oficjalne wyniki wyborów

Jak poinformowała białoruska Centralna Komisja Wyborcza, w niedzielnych wyborach do władz lokalnych na Białorusi wyłoniono prawie 19 tys. deputowanych - poinformowała w poniedziałek Centralna Komisja Wyborcza. Głosowanie trzeba będzie powtórzyć tylko w 7 okręgach wyborczych.

W gronie 18,8 tys. wybranych znalazło się trzech przedstawicieli opozycyjnej partii lewicowej Sprawiedliwy Świat - powiedział jej wiceszef Waler Uchnalou. Partia wysunęła w sumie 93 kandydatów.

Frekwencja wyniosła - według CKW - 77,3 proc., co szefowa komisji Lidzija Jarmoszyna uzasadniła wydarzeniami na Ukrainie. - Ważnym czynnikiem były wydarzenia na Ukrainie - oznajmiła w poniedziałek. - Zwykły, daleki od polityki mieszkaniec, przeciętny człowiek zrozumiał, że aby państwo normalnie funkcjonowało, jest potrzebna silna władza. A jak można wesprzeć silną władzę? Tylko udziałem w wyborach - oznajmiła.

Kampania obywatelska "O sprawiedliwe wybory 2014" stwierdziła liczne i poważne nieprawidłowości na wszystkich etapach kampanii wyborczej oraz zupełnie nieprzejrzystą dla obserwatorów i członków komisji procedurę podliczania głosów w 82,6 proc. lokali wyborczych, gdzie prowadzono obserwację. Obserwatorzy podkreślili wobec tego, że wyborów nie można uznać za przejrzyste i sprawiedliwe, a ogłoszonych wyników za odzwierciedlające rzeczywistą wolę wyborców.

Szef opozycyjnej Partii BNF Alaksiej Janukiewicz powiedział Radiu Swaboda, że na kandydatów partii, których było 27, wywierano od początku wyborów naciski, m.in. niektórych zwolniono z pracy. Problemy występowały także podczas kampanii wyborczej, gdy np. konfiskowano legalnie wydrukowane materiały wyborcze.

W 18,8 tys. okręgów wyborczych startowało 22,8 tys. kandydatów, co oznacza, że tylko w nieco ponad 10 proc. okręgów był więcej niż jeden kandydat. Zarejestrowano jedynie nieco ponad 100 kandydatów partii i organizacji opozycyjnych.

Wybory trzeba będzie powtórzyć w trzech okręgach, gdzie jedyny startujący tam kandydat nie zdobył wymaganej liczby głosów, a także w czterech, gdzie w ogóle nie doszło do głosowania. Jeszcze przed wyborami sekretarz CKW Mikałaj Łazawik podkreślał, że jedyny kandydat w jednym z okręgów wyborczych umarł, a w innym wycofał się z przyczyn rodzinnych.

 

PAP/PolskieRadio.pl/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Białoruś: 1:290 - miażdżąca mniejszość opozycji w komisjach wyborczych

Ostatnia aktualizacja: 07.02.2014 16:52
Tegoroczne wybory lokalne na Białorusi - podobnie jak wcześniejsze - będą poza kontrolą opozycji.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Na Białorusi zaczęły się lokalne ”wybory”

Ostatnia aktualizacja: 18.03.2014 18:29
Zgodnie z białoruskim prawem, przez najbliższe pięć dni każdy chętny może uczestniczyć w głosowaniu przedterminowym.
rozwiń zwiń
Czytaj także

”Gra w suwerenność już się skończyła dla Białorusi”

Ostatnia aktualizacja: 21.03.2014 20:36
Świadczy o tym to, jak szybko przymusiła Moskwa Łukaszenkę do rozmieszczenia tu dodatkowych samolotów rosyjskich.(…) Teraz na fali euforii po łatwym przyłączeniu Krymu Rosja będzie brutalnie dławić wszelkie próby sprzeciwu - mówi politolog Waler Karbalewicz. Przewiduje, że władza wzmoże represje wobec opozycji demokratycznej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukaszenka o więźniach politycznych: konieczna prośba o ułaskawienie

Ostatnia aktualizacja: 23.03.2014 22:14
Aleksander Łukaszenka stwierdził, że sytuację więźniów politycznych ”zaogniają” środki masowego przekazu. Dodał, że bez próśb o łaskę nie pomogą im takie okazje jak mistrzostwa hokeja na Białorusi czy rocznica zakończenia II wojny światowej.
rozwiń zwiń