Szczyt Związku Białorusi i Rosji w Mińsku był poświęcony przyjęciu budżetu i określeniu ram dalszej współpracy. Aleksander Łukaszenka i Władimir Putin mówili o potrzebie pokonywania negatywnych tendencji we współpracy gospodarczej.
Aleksander Łukaszenka ocenił w czwartek, że integracja jego kraju z Rosją przechodzi test na trwałość. Rosyjski przywódca Władimir Putin zapowiedział zainwestowanie 2,5 mld dol. w białoruski odcinek gazociągu Jamał-Europa.
W czwartek odbyło się w Mińsku posiedzenie Najwyższej Rady Państwowej Państwa Związkowego Białorusi i Rosji z udziałem premiera Rosji Dmitrija Miedwiedewa. Wcześniej Łukaszenka spotkał się z Putinem na krótkiej rozmowie w cztery oczy.
- Niestabilność gospodarcza na świecie, kryzys zaufania w stosunkach międzynarodowych, eskalacja konfliktów zbrojnych i zaostrzenie wojen informacyjnych są sprawdzianem dla trwałości naszej integracji” – oświadczył Łukaszenka na posiedzeniu Rady.
Podkreślił przy tym, że oba kraje nie w pełni realizują potencjał stosunków handlowo-gospodarczych, choć po obu stronach istnieją warunki do kontynuowania konstruktywnego dialogu w sferze polityki, gospodarki, bezpieczeństwa, spraw społecznych i kultury.
Spadła wymiana handlowa
Łukaszenka zaznaczył, że już trzeci rok notowany jest spadek białorusko-rosyjskiej wymiany handlowej. - W 2015 r. zmniejszyła się ona o ponad jedną czwartą. Tę negatywną tendencję możemy i powinniśmy przełamać wspólnymi wysiłkami - oświadczył.
Putin wyraził przekonanie, że Rosja i Białoruś mają dość wewnętrznych rezerw, by przywrócić stałe tempo rozwoju gospodarczego państwa związkowego i zapewnić tendencję wzrostową w handlu dwustronnym.
Według niego kluczowym czynnikiem wzrostu państwa związkowego powinno być rozwijanie współpracy przemysłowej, a przede wszystkim wysokich technologii.
Rosyjski prezydent zapowiedział też, że do 2020 r. Gazprom zainwestuje w białoruski odcinek gazociągu Jamał-Europa około 2,5 mld dol. Oczekuje się, że ponad 1 mld dol. zostanie przeznaczone na powiększenie podziemnych zbiorników gazu.
Dodał, że na posiedzeniu Rady w wąskim składzie uzgodniono dalszą harmonizację przepisów normatywnych w przemyśle, sferze walutowo-finansowej oraz w sektorze usług.
Prezydent Putin zaznaczył jednocześnie, że powinno się też rozwijać państwo związkowe Białorusi i Rosji. "Mamy dziś możliwość zrobienia kolejnych kroków na drodze rozwoju naszych szczególnych relacji" - mówił Putin.
Z kolei prezydent Łukaszenka powiedział, że działając w nowych warunkach oba kraje pokonają problemy. Dodał, że gospodarki Rosji i Białorusi zmagają się z szeregiem zewnętrznych zagrożeń.
Niezależne media białoruskie podkreślają, że Łukaszenka przejęzyczył się, witając Putina. Zwrócił się do niego słowami „Szanowny Dmitriju Anatolewiczu”, czyli tak jak do premiera Miedwiediewa. Putin rzucił na to: „Racja, wszystkie pieniądze są tam”, nawiązując do faktu, że środki z budżetu rozdysponowuje rząd Rosji.
PAP/IAR/agkm
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl