Jak dowiedziała się dyrektor TV Biełsat, Agnieszka Romaszewska-Guzy, polskie władze zamierzają o dwie trzecie zmniejszyć dotację na tę stację, co oznacza jej likwidację.
Białoruscy intelektualiści i politycy opozycji napisali list do prezydenta Dudy i premier Szydło z prośbą o wsparcie: "Zamknięcie Biełsatu to tragedia, która demoralizuje. Ta decyzja to cios w tych patriotów Białorusi, którzy budzą świadomość narodową i obywatelską wśród swoich rodaków”.
To decyzja ministra spraw zagranicznych, który prowadzi swoją autonomiczną politykę. Nie chciałbym wkraczać w jego kompetencje. Zależy mi na tym, aby misja, realizowana dotąd przez Biełsat, była kontynuowana. Minister spraw zagranicznych przekonuje mnie, że tak właśnie się stanie poprzez większe zaktywizowanie w tym względzie TVP Polonia. Mam też nadzieję, że szef polskiej dyplomacji rozwieje obawy środowisk związanych z Biełsatem - tak skomentował tę sprawę w rozmowie z "Gazetą Polską Codziennie" prezydent Andrzej Duda.
Szef MSZ Witold Waszczykowski tłumaczył dziś, że "nie chce, ale musi" likwidować Biełsat, z powodu sytuacji międzynarodowej. We wcześniejszych wywiadach sugerował, że jego zdaniem Biełsat nie jest potrzebny.
- Mamy zwiększone np. obowiązki konsularne, musimy zakładać nowe konsulaty, nowe agencje konsularne, stworzyć od nowego roku call-center dla Polaków mieszkających na Wyspach Brytyjskich z Irlandią, bo jest ich tam dwa miliony, musimy podwoić lub potroić pomoc dla uchodźców syryjskich na Bliskim Wschodzie. Mamy wiele, wiele innych obowiązków – tłumaczył Witold Waszczykowski.
Minister pytany, czy trzeba to robić kosztem Biełsatu, stwierdził, że "może nie”. – Jeszcze wspomnę o innych obowiązkach. Musimy rozszerzyć Kartę Polaka, kwestię legitymacji szkolnych dla polskich dzieci. Jesteśmy też umówieni z Białorusinami, że oni wprowadzą na teren Białorusi Telewizję Polonia, Telewizję Kultura – stwierdził gość TVN24.
Na uwagę, że to mało prawdopodobne, Witold Waszczykowski powiedział „sprawdzimy”, "na razie nikt nikogo nie pozostawił na lodzie”.
- My w tej chwili ograniczamy tylko dotację, natomiast nie jesteśmy właścicielem Biełsatu. Biełsat ma możliwość zreformowania się, ma możliwość poszukiwania innych donatorów, być może z innych podmiotów, bądź w polskim rządzie bądź w prywatnym biznesie, donatorów międzynarodowych. My nie jesteśmy decydentem na temat Biełsatu - dodał Waszczykowski.
Telewizja Biełsat powstała w 2007 roku.
Ukrainie też obiecano
Niedawno rzecznik prasowy białoruskiego MSZ stwierdził, że białoruskie władze będą dopiero analizować możliwość włączenia polskiego kanału telewizyjnego do pakietu białoruskich kablówek. Jak zauważyli komentatorzy, w wypowiedzi białoruskiego MSZ brakło entuzjazmu dla likwidacji Biełsatu, stwierdzono, że to sprawa strony polskiej.
Aleksander Łukaszenka obiecywał już wcześniej, że na terenie Białorusi dostępny będzie jeden z ukraińskich kanałów telewizyjnych. Obietnice te znalazły się nawet w komunikacie po spotkaniu prezydenta Petra Poroszenki i Aleksandra Łukaszenki w grudniu 2014 roku [CZYTAJ WIĘCEJ ]
Biełsat jest bardzo ważny, ale nie wszyscy to rozumieją - to często powtarzany komentarz osób zajmujących się polityką wschodnią, w odniesieniu do planów likwidacji tej stacji. Zaznacza się, że na Białorusi bardzo silne są wpływy propagandy rosyjskiej, Biełsat jest jej istotną przeciwwagą.
Telewizja ta jest ważnym ośrodkiem skupiającym białoruskie elity, popularyzającym wiedzę o historii Białorusi, o kulturze i historii europejskiej. Dzięki niej niezależne środowiska Bialorusi mogą poznać dokonania niezależnych białoruskich twórców, artystów, przygotować filmy historyczne, dokumentalne. Wszystkie niezależne media białoruskie pełnią niezwykle istotną rolę w tworzeniu podwalin przyszłej demokratycznej Białorusi, skupiając elity, komentując bieżące wydarzenia, analizując sytuację, przygotowując społeczeństwo do zmian w sposobie myślenia, pomagają w tym, by nie ulec kremlowskiej propagandzie.
TV Polonia nie jest w stanie spełnić funkcji niezależnej telewizji dla Białorusinów. Biełsat nadaje w języku białoruskim. Jak inne media niezależne Białorusi, wysyła w świat również komunikaty o represjach, prześladowaniach, ograniczeniach wolności, praw. Jak zauważają władze Związku Polaków na Białorusi, likwidacja Biełsatu byłaby szaleństwem, to właśnie niezależne media informowały o prześladowaniach ZPB i późniejszej sytuacji w tym kraju.
Biełsat to istotne wsparcie na rzecz demokratyzacji, promocji wartości, które Polska uznaje za kluczowe dla europejskiej cywilizacji, takich jak demokracja, prawa człowieka, wolność słowa. Według wielu komentatorów - solidarność z tymi, którzy walczą o wolność to moralne zobowiązanie Polaków, po tych długich dziesięcioleciach, gdy to oni otrzymywali wsparcie od wolnego świata.
Wiadomość o groźbie likwidacji Biełsatu wywołała szok w środowiskach niezależnych Bialorusi. Wielu Bialorusinów stwierdza wręcz w ostrych i gorzkich słowach, że odbierają to jako zdradę ich sprawy.
prezydent. pl/ PAP/Biełsat/ PolskieRadio.pl/agkm
(WIDEO TVN24/x-news: szef MSZ o Biełsacie)