Raport Białoruś

Brak wieprzowiny na Białorusi: jedzie do Rosji

Ostatnia aktualizacja: 19.08.2011 11:00
Największy miński państwowy dziennik "Sowiecka Białoruś" krytykuje białoruskich producentów wieprzowiny. Nie chcą oni sprzedawać mięsa wieprzowego w kraju, i mięso zaczęło znikać ze sklepowych półek.

Białoruscy hodowcy świń wolą sprzedawać mięso do sąsiedniej Rosji, dzięki czemu otrzymują tak potrzebną walutę. Zaś sprzedaż dla krajowych odbiorców jest niewygodna, gdyż producenci są zobowiązani sprzedawać wieprzowinę po wewnętrznych, niskich cenach.

"Wniosek jest jeden nasi - producenci zafascynowali się zarabianiem rosyjskich pieniędzy"- pisze autor reportażu. "Najwyraźniej potrzebne jest energiczna interwencja rządu i lokalnych władz". Gazeta zwraca uwagę, że nawet na centralnym mińskim bazarze sytuacja jest niezbyt dobra. Mięso wieprzowe jest, ale bardzo drogie. Dla przykładu kilogram karkówki kosztuje 50 tysięcy rubli, czyli równowartość 30 złotych. Dlatego ludzie ustawiają się w kolejkach po znacznie tańsze mięso drobiowe. Niektórzy w obawie przed wzrostem cen kupują drób na zapas i w ten sposób wzmagają popyt.

IAR, agkm

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Jedziesz na Białoruś? Benzynę kupisz tylko za waluty obce

Ostatnia aktualizacja: 21.06.2011 20:55
Kierowcy samochodów na zagranicznych numerach rejestracyjnych nie będą mogli płacić za benzynę białoruską walutą, rublem.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zamiast zakupów kawałeczek kiełbasy

Ostatnia aktualizacja: 17.07.2011 08:00
Na Białorusi uwolniono ceny na produkty spożywcze. Poszybują o 100-150 procent. Białorusinów spotkała przykra niespodzianka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białorusini piją coraz więcej wódki

Ostatnia aktualizacja: 18.08.2011 22:29
Gazeta "Zwiazda" pisze, że w ciągu pierwszych 7 miesięcy tego roku na Białorusi spożycie wódki wzrosło o ponad 11 procent.
rozwiń zwiń