Raport Białoruś

Sprawa misiów: KGB przesłuchało 16-latkę

Ostatnia aktualizacja: 23.07.2012 16:00
Kataryna Skurat nie została aresztowana przez KGB, jednak specsłużby przesłuchały ją w obecności jej rodziców – piszą białoruskie media.
Sprawa misiów: KGB przesłuchało 16-latkę
Foto: Karta 97

Przez kilka dni nie było wiadomo, co się dzieje z 16-latką, stąd istniała obawa, że dziewczynę zatrzymano. Nie odpowiadał jej telefon i nie była aktywna w sieciach społecznościowych.  Jej przyjaciele nie wiedzieli, gdzie się znajduje. Kataryna Skurat miała sfotografować w Iwieńcu pluszaki, które z awionetki zrzucili Szwedzi. Jej zdjęcia zamieścił potem jeden z internetowych portali.

Biełsat dowiedział się, że dziewczynę przesłuchano w obecności jej rodziców, po czym funkcjonariusze udzielili im ostrzeżenia i odeszli. Dziennikarz mają jednak wrażenie, że służby zastraszyły rodzinę Skurat.  Jej krewni 16-latka się znajduje, jedni twierdzą, że wyjechała i odpoczywa, inni że przygotowuje się do egzaminu w domu.

KGB aresztowało dwie osoby w związku z akcją Szwedów: to 20-letni dziennikarz Anton Surapin i agent nieruchomości Siergiej Baszarymau, na dobę zatrzymano też przyjaciółkę tego ostatniego. Według nieoficjalnych informacji obu grozi siedem lat więzienia.

Rosyjski „Kommersant” pisze, że prześladowania na Białorusi to świadomy manewr, żeby odwrócić uwagę od problemów białoruskiej obrony przeciwlotniczej.  Z kolei „o” zauważa, że sprawa szwedzkiego desantu zajmuje w niezależnych mediach białoruskich wiele miejsca, w odróżnieniu od zbliżających się wyborów. Jak zauważa komentator tej ostatniej gazety, to bardzo znamienne. W kwestii pluszaków jest przynajmniej jakaś intryga – a w kwestii wyborów, najwyraźniej wszystko już od dawna jasne.

agkm/Karta 97/Kommersant/Ogoniok

 

agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś 

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Desant misiów na Białoruś: "Są na komisariacie”

Ostatnia aktualizacja: 05.07.2012 03:00
Białoruskie ministerstwo obrony zaprzecza temu, że na Białoruś zrzucono z awionetki misie, z transparentami wzywającymi do demokracji. Są jednak świadkowie, którzy widzieli paczki zrzucane z samolotu, a potem - na komisariacie w Iwieńcu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Litwa potwierdza: był lot na Białoruś

Ostatnia aktualizacja: 05.07.2012 23:30
Strona litewska potwierdziła, że 4 lipca doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej Białorusi. Szwedzcy piloci mieli tego dnia rozrzucić setki pluszaków w rejonie Iwieńca i w Mińsku, w okolicy rezydencji Aleksandra Łukaszenki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: są misie ze szwedzkiego desantu!

Ostatnia aktualizacja: 06.07.2012 00:10
Mieszkańcy jednej z dzielnic Mińska wybrali się na poszukiwanie misiów, zrzuconych nad Białorusią z awionetki. I znaleźli.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Szwedzcy piloci: lot nad Białorusią trwał półtorej godziny

Ostatnia aktualizacja: 06.07.2012 21:40
Chcieliśmy uświadomić białoruskiej opozycji, że świat o niej pamięta – mówi szwedzki pilot Tomas Mazetti, który nad Białorusią zrzucił setki pluszaków, wzywających do wolności słowa w tym kraju. - Wiemy, że opozycja ryzykuje codziennie – podkreśliła jego partnerka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Za lot misiów żołnierzom grozi trybunał

Ostatnia aktualizacja: 09.07.2012 13:00
Wojskowi, którzy pełnili dyżur podczas przelotu szwedzkiej awionetki z pluszakami, mogą stanąć przed sądem wojskowym – piszą białoruskie media, powołując się na źródło w armii. Dochodzenie już trwa, choć lotu według białoruskich władz nie było.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dziennikarz Anton Surapin trafił do aresztu KGB

Ostatnia aktualizacja: 14.07.2012 17:12
Śledczy poinformowali matkę dziennikarza Antona Surapina, że syna zatrzymano na 72 godziny. W piątek KGB przeprowadziło rewizję w jego mieszkaniu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dziennikarz nadal w areszcie KGB. Grozi mu 7 lat więzienia

Ostatnia aktualizacja: 17.07.2012 14:38
20-letniego Antona Surapina KGB oskarża o to, że pomógł Szwedom, którzy zrzucili na Białoruś pluszaki z transparentami wzywającymi do wolności słowa - poinformował Andrej Bastuniec z Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

List do Łukaszenki: "jesteś uzbrojonym klaunem"

Ostatnia aktualizacja: 19.07.2012 23:00
Szef szwedzkiej agencji PR, która zorganizowała nielegalny lot awionetki na Białoruś, pyta dlaczego Aleksander Łukaszenka więzi niewinne osoby zamiast zaprosić do siebie organizatorów akcji.
rozwiń zwiń