Raport Białoruś

Bazarowy milczący protest na Białorusi

Ostatnia aktualizacja: 27.07.2011 14:03
Białorusi zorganizowali kolejne milczące akcje protestu przez internet. Tym razem postanowili tworzyć sztuczne kolejki na bazarach.
Audio

Organizatorzy akcji protestacyjnych wezwali swoich zwolenników przez portale społecznościowe, aby spotkali się na pół godziny na głównych bazarach miasta. Chcąc uniknąć aresztowań prosili uczestników akcji, aby nie klaskali w dłonie, co wcześniej było symbolem protestu przeciw władzon, lecz jedynie tworzyli sztuczne kolejki po towary.

Protesty odbyły się m.in. na bazarach w Mińsku i Mohylewie. Z pierwszych obserwacji wynika, że dzisiejsze protesty nie będą liczne. Miejsca zapowiadanych akcji są pod wzmocnioną kontrolą służb specjalnych.

Dotychczas akcje protestacyjne organizowane przez internet w centrach miast kończyły się często licznymi zatrzymanami. W ostatnich milczących akcjach organizowanych w środy uczestniczyło mniej ludzi. Dlatego organizatorzy postanowili zmienić ich formę - spotykać się nie w centrach miast, lecz na głównych bazarach miejskich.

Jak podają niezależne media, także na bazarach obecni byli przedstawiciele służb specjalnych Białorusi w cywilnych ubraniach.

agkm

Bazar Kamarouka w Mińsku:

/
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Nie klaszcz na Białorusi, bo trafisz za kraty (wideo)

Ostatnia aktualizacja: 11.07.2011 16:40
Klaskanie na Białorusi grozi więzieniem – to nie żart. Jeśli ktoś się tam wybiera, warto o tym pamiętać. Obejrzyj satyrę na ostatnie wydarzenia na Białorusi.
rozwiń zwiń