Raport Białoruś

"Parlament to kwiatek do kożucha Łukaszenki"

Ostatnia aktualizacja: 23.09.2012 17:00
Parlament białoruski pełni rolę maszynki do głosowania. Podczas ostatnich czterech lat zgłosił cztery projekty ustaw i przegłosował jedną - mówi Kamil Kłysiński, ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich.
Audio
Aleksander Łukaszenka podczas sobotnich dożynek w mieście Górki (Horki)
Aleksander Łukaszenka podczas sobotnich dożynek w mieście Górki (Horki)Foto: PAP/EPA/NIKOLAI PETROV/

W niedzielę na Białorusi odbyły się wybory do niższej izby parlamentu, Izby. Reprezentantów. Glosłoawnie zakończyło się o godzinie 19. 

Najnowsze informacje o wynikach wyborów w serwisie Raport Białoruś .>>>

Białorusini wiedzą, że ich parlament to kwiatek do kożucha w systemie autorytarnym Łukaszenki - tak komentuje te wybory Kamil Kłysiński. ekspert do spraw białoruskich z Ośrodka Studiów Wschodnich.

Ekspert podkreśla, że białoruski parlament nie ma wielkiego wpływu na rzeczywistość. Jest to „kwiatek do kożucha w systemie autorytarnym Łukaszenki”, organ niemal całkowicie posłuszny jego woli, będący w praktyce jego maszynką do głosowania. Kamil Kłysiński zaznacza, że jest to sztuczna struktura, praca parlamentu sprowadza się do akceptowania dekretów prezydenckich. Sam parlament w ubiegłej kadencji zgłosił jedynie cztery projekty ustaw, z czego przegłosował jedną, o ochronie praw zwierząt – zauważa Kamil Kłysiński.

 

Zdaniem eksperta, Białorusinów bardziej niż wybory zaczyna martwić widmo kolejnego krachu ekonomicznego. Zaznacza, że niereformowany system gospodarczy, sztuczne napędzanie wzrostu PKB podwyżki płac dla budżetówki mogą przynieść załamanie ekonomiczne. Kłysiński przewiduje, że pierwsze problemy mogą się pojawić w listopadzie-grudniu. ego zdaniem, podobnie jak w zeszłym roku pierwszym symptomem kryzysu może być niekorzystna sytuacja na rynku walut, przyspieszy też inflacja. W zeszłym roku Białorusini masowo wykupywali euro i dolary, a białoruski rubel stracił do tych walut niemal trzykrotnie.

Białoruska opozycja i niezależne media twierdzą , że wynik niedzielnych wyborów parlamentarnych jest łatwy do przewidzenia. Ich zdaniem, do parlamentu trafią wyłącznie kandydaci wspierani lub akceptowani przez władze.

IAR/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś 

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Wybory na Białorusi: część opozycji wycofuje kandydatów

Ostatnia aktualizacja: 15.09.2012 19:00
Dwa białoruskie ugrupowania opozycyjne: Zjednoczona Partia Obywatelska i partia BNF- Białoruski Front Narodowy, rezygnują z udziału w wyborach 23 września.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Opozycja przypomniała o więźniach politycznych

Ostatnia aktualizacja: 16.09.2012 17:21
Pikieta poparcia dla więźniów politycznych w stolicy Białorusi. Akcja w Mińsku została zorganizowana w ramach spotkania z wyborcami opozycyjnej polityk Tacciany Karatkiewicz, która ubiega się o mandat deputowanego do parlamentu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Za wcześniejsze głosowanie "wolne w piątek"

Ostatnia aktualizacja: 19.09.2012 12:23
Podczas przedterminowego głosowania w wyborach do niższej izby parlamentu Białorusi, dochodzi do naruszeń: wyborców zmusza się, by głosowali - informują niezależne portale białoruskie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dwoje obserwatorów OBWE bez wiz: "są niepożądani”

Ostatnia aktualizacja: 19.09.2012 23:00
Do Mińska przyjechał Matteo Mecacci, koordynator misji obserwatorów krótkoterminowych OBWE na białoruskie wybory parlamentarne.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Niemiecki MSZ wezwał ambasadora Białorusi

Ostatnia aktualizacja: 20.09.2012 19:00
Ambasador białoruski w Berlinie Andrej Giro został wezwany na rozmowę do ministerstwa spraw zagranicznych Niemiec.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Na Białorusi nie będzie Płoszczy w dzień wyborów

Ostatnia aktualizacja: 21.09.2012 06:30
W dzień wyborów 23 września opozycja nie planuje masowych akcji protestu. Główne partie opozycyjne widzą, że nie ma klimatu do zrywu społecznego. - Jeśli dojdzie do prowokacji, będą za to odpowiedzialne władze - mówi jeden z liderów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Górki: masowy spęd studentów na wybory (wideo)

Ostatnia aktualizacja: 21.09.2012 11:00
Studenci głosują, a potem „zwalniają miejsce” na dożynki. Taki scenariusz zaplanowały władze uczelni rolniczej na przedterminowe wybory. - W lokalu nie można było oddychać – mówi niezależna obserwatorka.
rozwiń zwiń