10 października przypada Europejski i Światowy Dzień przeciw Karze Śmierci. Białoruś jest jedynym państwem w Europie, gdzie jest ona wykonywana.
Przedstawiciel ONZ do spraw praw człowieka na Białorusi wezwał władze w Mińsku do natychmiastowego wprowadzenia moratorium na wykonywanie kary śmierci. Miklos Haraszti wezwał białoruskie władze, aby ostatnie wyroki śmierci stały się okolicznością do wprowadzenia moratorium na wykonywanie tej kary. W wydanym oświadczeniu napisał, że ”jest rzeczą nie do przyjęcia, aby Białorusini żyli w strachu, iż nieprzejrzyste i politycznie sterowane sądy orzekną wyroki śmierci, gdy nie ma gwarancji sprawiedliwego procesu czy możliwości zaskarżenia wyroku w instancjach międzynarodowych”.
Dziś ostatni dzień tygodniowej akcji przeciwko karze śmierci na Białorusi, zorganizowanej przez zamknięte przez władze Centrum Obrony Praw Człowieka Wiasna. Jej organizatorzy poprzez spotkania dyskusyjne, materiały prasowe i koncert rockowy w internecie chcieli zwrócić uwagę białoruskiego społeczeństwa na kwestię orzekania i wykonywania kary śmierci.
W tym roku wiadomo co najmniej o trzech wydanych wyrokach śmierci na Białorusi. Przedstawiciele miejscowych władz zwracają uwagę, że w referendum w 1996 roku większość Białorusinów opowiedziała się przeciwko zniesieniu kary śmierci.
Ubolewanie z powodu stosowania kary śmierci na Białorusi wyrazili w czwartek Ashton i Jagland w apelu o ogólnoświatowe zniesienie tej kary. Wezwali władze białoruskie do "rozważenia i przeanalizowania możliwości wprowadzenia moratorium jako pierwszego kroku na drodze do zniesienia" kary śmierci.
Kara śmierci na Białorusi
Nie ma dostępu do oficjalnych statystyk białoruskich dotyczących kary śmierci, gdyż w dalszym ciągu są one klasyfikowane jako tajemnica państwowa.
W połowie czerwca poinformowano o trzecim już wyroku śmierci na Białorusi w tym roku. Sąd orzekł taką karę wobec 25-letniego mężczyzny, którego uznał za winnego zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Nieco wcześniej sąd w Grodnie orzekł karę śmierci wobec 23-letniego mężczyzny za podwójne morderstwo - swej żony i jej domniemanego kochanka, a pod koniec kwietnia skazano na śmierć osadzonego, który zabił współwięźnia.
Według danych ONZ, od 2010 do 2012 r. wykonano na Białorusi 3 wyroki śmierci, choć Komitet Praw Człowieka prosił, by tego nie robić, dopóki nie zostaną rozpatrzone skargi skazanych.
W czerwcu przeciwko karze śmierci wystąpił zwierzchnik Białoruskiej Cerkwi Prawosławnej metropolita miński i słucki Filaret, uznając ją za grzech zabójstwa.
PAP/agkm
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś