"Dzisiejsza Dolina Szwajcarska (potocznie zwana Dolinką Szwajcarską) stanowi niewielką część dawnego założenia parkowego" – czytamy w informacji opublikowanej na stronie mazowieckiego konserwatora zabytków. – "Położona jest pomiędzy ulicami: Fryderyka Chopina i al. Róż. Historia tego miejsca sięga XVIII wieku. W 1764 r. Elżbieta Lubomirska sprzedała Ujazdów królowi Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu, który w 1768 r. podarował ten teren ojcom Bazylianom, aby mogli tam postawić kościół. Zakon rozpoczął budowę, która po niedługim czasie została wstrzymana z powodu braku funduszy, zdołano jedynie wykonać wykop pod fundamenty. Bazylianie zrezygnowali z darowizny i wróciła ona do Ujazdowa, ale już w formie ukształtowania terenu jaką obserwować możemy dziś".
W 1825 roku ziemię tę wydzierżawił Stanisław Śleszyński, kapitan Wojska Polskiego. Wybudował tam pałacyk i założył ogród w stylu modneych wówczas parków krajobrazowych. Otwarty dla publiczności w 1827 roku ogród przyciągał m.in. letnimi koncertami orkiestry. Wówczas też narodziła się nazwa parku, którą ukuto prawdopodobnie od wybudowanych tam domków i pawilonów w tzw. stylu szwajcarskim. W 1852 roku Stanisław Śleszyński sprzedał ten teren, a już trzy lata później zbudowano tu duży gmach koncertowy - Salon Wielkiej Alei.
Do końca XIX wieku park kilka razy zmieniał właścicieli, ale jego charakter pozostał. Wciąż odbywały się tu letnie koncerty muzyczne, bale i zabawy. Zorganizowana w 1878 roku impreza na cele dobroczynne została odnotowana w "Lalce" Bolesława Prusa. Dolina popularna była również zimą z powodu urządzanej tam ślizgawki. W 1895 roku jednym z dzierżawców terenu zostało Warszawskie Towarzystwo Łyżwiarskie.
Na przełomie XIX i XX wieku zaczęto zabudowywać tereny sąsiadujące z parkiem, wytyczono aleję Róż i ulicę Chopina. W Dolinie Szwajcarskiej powstał wówczas Cyrk Letni, a spora część ogrodu została wycięta pod stajnie i mieszkania dla akrobatów. Park mieścił też fontannę i kilka kawiarni. W tej okrojonej postaci dotrwał do czasów II wojny światowej. Podczas Powstania Warszawskiego Dolina została niemal doszczętnie zniszczona (ocalało kilkadziesiąt drzew). Po wojnie park odbudowano i w 1950 roku oddano do użytku zwiedzających. Kształt, jaki mu wówczas nadano, możemy obserwować do dziś.
"Kompozycja założenia Doliny Szwajcarskiej jest unikalna i stanowi ważny element dziedzictwa kulturowego zarówno przed- jak i powojennej Warszawy. Park reprezentuje duże wartości historyczne i naukowe, zarówno jako przedmiot badań historii dóbr Ujazdowskich jak i przemian przestrzennych Śródmieścia Południowego. W terenie bez problemu można zidentyfikować szereg ważnych elementów kompozycji XIX-wiecznego oraz socrealistycznego założenia parkowego. Obecny kształt Doliny Szwajcarskiej jest wynikową wielu burzliwych zmian na przestrzeni czasu. Jednocześnie elementy zagospodarowania i kompozycji parkowej powstałej w latach 50. XX w. zachowane są praktycznie w całości, w związku z czym mamy w tym przypadku do czynienia z podwójnym walorem historycznym i naukowym omawianego obszaru: jako relikt pierwotnego, XIX-wiecznego założenia ogrodowego oraz jako niemal całkowicie zachowanej, socrealistycznej kompozycji parkowej, wkomponowanej w istniejącą strukturę" – czytamy na stronie mazowieckiego wojewódzkiego konserwatora zabytków.
"Park posiada również wartości artystyczne jako element kompozycji dzielnicy ambasad i jej ważny komponent przyrodniczy" – podkreślają autorzy komunikatu.
Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków (www.mwkz.pl)/mc