Projekcja miała się odbyć w tym tygodniu w siedzibie redakcji z udziałem autora filmu, zaproszonych historyków i ekspertów. Autorem filmu jest historyk Tom Holland, który w swojej produkcji podważa przyjęte pewniki na temat Mahometa i początków islamu.
- Powiada się, że islam narodził się w pełnym świetle historii. Ale kiedy zabrałem się do tematu, odkryłem, że tak nie jest. W początkach islamu brak tego światła historii, jest tylko ciemność, a kiedy się zacznie szukać, wszystko jest możliwe - powiedział o filmie Holland.
Wcześniej film mogli zobaczyć widzowie Kanału Czwartego (jest on nadal dostępny na stronie internetowej stacji). Po jego emisji wpłynęło ponad tysiąc zażaleń od muzułmanów, a mieszczący się w Londynie Islamski Zarząd Badań i Edukacji określił program, jako "lekkomyślny".
We wtorek, w wyniku ataku na ambasadę USA w Libii, zginął ambasador Stanów Zjednoczonych i trzech innych pracowników placówki. Powodem zamachu była podana w mediach informacja o nakręconym w Stanach Zjednoczonych filmie, obrażającym proroka Mahometa.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk
