Martyna Szeliga: prokrastynacja sprawiła, że zaczęłam malować na butach

Ostatnia aktualizacja: 30.01.2025 13:00
Customizacja butów cieszy się coraz większą popularnością - chętnie zamawiamy rysunki na swoje trampki czy sneakersy, by mieć jedyną parę w swoim rodzaju. Martyna Szeliga na butach maluje już kilkanaście lat. W Czwórce zdradza, co najchętniej zamawiamy. 
Martyna Szeliga i Kamil Jasieński
Martyna Szeliga i Kamil JasieńskiFoto: Piotr Podlewski/Polskie Radio

Obserwując świat customizowanych butów, możemy zauważyć, że zwykle zaczyna się albo od kolekcjonowania butów i zachwytu nowymi modelami, albo od sztuki, malarstwa. Martynie Szelidze, autorce profilu malowany.lis, bliższa jest ta druga droga, choć przyznaje, że i prokrastynacja odegrała tu swoją rolę


Posłuchaj
22:56 PR4_29.01.2025_15.10_Popołudniówa 15.10.45 15.33.42.mp3 O malowaniu na butach opowiada Martyna Szeliga (Popołudniówa/Czwórka)

 

- Chyba jestem bardziej artystką niż fanką butów. One pojawiły się przypadkowo - przyznaje gościni Kamila Jasieńskiego. - Dawno temu, gdy byłam w liceum, uczyłam się do sprawdzianu i robiłam wszystko, żeby tego nie robić. Wzięłam wtedy dwie rzeczy, które miałam pod ręką - farby i buty - i pomalowałam buty. Gdy poszłam w nich do szkoły, wszystkim się bardzo podobały. I tak to się zaczęło. 

Czytaj także:

W mediach społecznościowych nietrudno znaleźć profile osób, które malują na butach. Martyna Szeliga zdradza, że gdy ona zaczynała, w 2012 roku, to w sieci były jednie 2-3 osoby, które się tym zajmowały. 


Trampki z motywem "Adventure Time" są jednym z najbardziej pracochłonnych dzieł Marty Szeligi. Fot. Piotr Podlewski/Polskie Radio Trampki z motywem "Adventure Time" są jednym z najbardziej pracochłonnych dzieł Marty Szeligi. Fot. Piotr Podlewski/Polskie Radio

W Czwórkowym studiu artystka pojawiła się z dwiema parami butów, które są takim jej fizycznym portfolio - jedne to buty z Jokerem, drugie z kreskówki "Adventure time", które malowała ok. 35-40 godzin.

- Wykonanie rysunków na butach zwykle zajmuje mi około 7-10 godzin - zdradza gościni "Popołudniówy". - Klienci zwykle zgłaszają się do mnie z konkretnym pomysłem, motywem. Ja robię projekt na tablecie, wysyłam do akceptacji i dopiero wtedy maluję. 

Wśród najpopularniejszych motywów w zamówieniach Martyny są motywy ślubne, np. napis "żona" czy delikatne zdobienia. 

Artystka zdradza, że dużo jest też zamówień związanych ze światem anime czy mangą, ale też kluby piłkarskie, marki samochodów, kreskówki. - Lubię malować motywy z mangi czy anime - przyznaje. - To jest fajna estetyka, ale zawsze trzeba o danym temacie trochę się dowiedzieć, by zgadzały się kolory i symbole. 


W zdobieniu obuwia liczą się farby, którymi się to wykonuje, ale i same buty. Martyna Szeliga ma swoje sprawdzone modele, na których lubi pracować. - Maluję farbą akrylową z różnymi dodatkami, które sprawiają, że wzór nie łamie się nawet przy mocnym wyginaniu - zdradza. - Inaczej maluje się buty skórzane, inaczej materiałowe. 

***

Tytuł audycji: Popołudniówa

Prowadzący: Kamil Jasieński

Gość: Martyna Szeliga

Data emisji: 28.01.2025

Godzina emisji: 15.10

pj/kor

Czytaj także

OuQier: buty kocham, z butami lubię się bawić

Ostatnia aktualizacja: 28.02.2023 13:28
Farby, pędzle i buty to podstawowe materiały, które znajdziemy w pracowni Jana Galicy, znanego w sieci jako OuQier. Artysta od czterech lat zajmuje się customizacją obuwia, maluje na nich wszystko, co sobie wymarzymy. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Solo Show - o sztuce współczesnej od początku

Ostatnia aktualizacja: 19.06.2023 12:49
Tomek Szymański, autor kanału Solo Show, rozmawia z artystami, odwiedza ich w ich pracowniach, zagląda na wystawy, śledzi performensy. Opowiada o sztuce współczesnej tym, którzy jej nie znają, nie rozumieją, ale chcieliby. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Julia Tymańska: dużo działam w sztuce postcyfrowej

Ostatnia aktualizacja: 17.07.2024 08:15
- Lata 90. wiążę z wejściem nowych technologii, pierwszymi komputerami, telefonami - opowiada Julia Tymańska. - Opieram się na wspomnieniach moich rodziców, ale też na tych z mojego wczesnego dzieciństwa. Interesuje mnie estetyka tego czasu, dużo działam w sztuce postcyfrowej. Czerpię z kiczowatych artefaktów lat 90. - mówi o swojej sztuce.
rozwiń zwiń