Nieśmiertelni kochankowie

Ostatnia aktualizacja: 20.06.2011 19:00
Szekspirowska tragedia stała się inspiracją dla pokoleń twórców. Również Piotr Czajkowski zmierzył się z tematem Romea i Julii w swojej uwerturze-fantazji. O tym właśnie dziele mówiono w audycji "Jaki to utwór?".
Audio
  • O Uwerturze-fantazji "Romeo i Julia" Piotra Czajkowskiego opowiadają: Antoni Wit, Wojciech Michniewski, Łukasz Borowicz i Bartłomiej Wąsik

Od czasu powstania pod koniec XVI wieku "Romeo i Julia" Williama Szekspira nie przestaje poruszać i zachwycać. Wprawdzie słynny siedemnastowieczny pamiętnikarz Samuel Pepys uznał tę tragedię za najgorszą sztukę, jaką widział w życiu, lecz przecież nie wiemy dziś, na ile przyczynili się do powstania tej opinii aktorzy, reżyser i – co ważniejsze – skrzętne a barbarzyńskie pióro Williama Davenanta, który dokonał wielu przeróbek. Między innymi usunął sceny, które uznał za nieprzyzwoite.

Tzw.
Tzw. Balkon Julii w Weronie

Historia kochanków z Werony krytykowana była z wielu powodów, przede wszystkim z tych, dla których dziś cenimy Szekspirowską tragedię tak wysoko: wielość wątków i podjętych tematów (z których żaden nie jest dominujący), brak postaci całkowicie "czarnych" i "białych", wreszcie – tragedia będąca wynikiem nieszczęśliwego przypadku, fatalnego nieporozumienia. Szekspir zerwał tu z zasadą winy tragicznej, sformułowaną jeszcze przez Arystotelesa, a obowiązującą w dramacie europejskim jeszcze w XVIII wieku.

Sir
Frank Dicksee 1884: Romeo i Julia

Dopiero romantyzm odkrył i docenił Stratfordczyka, co zaowocowało wieloma wspaniałymi dziełami, zainspirowanymi jego dramatami. Najpierw dziełem zajęli się, już pod koniec XVIII wieku, kompozytorzy operowi. Pierwszeństwo należy się Czechowi Georgowi Bendzie (1776), lecz szczytowym osiągnięciem na tym polu jest bez wątpienia opera "I Capuletti e I Montecchi" Vincenzo Belliniego (1830). Po nim z tematem mierzyli się między innymi Charles Gounod, Leonard Bernstein ("West Side Story"!) i Bernadetta Matuszczak. Wspomnieć też trzeba koniecznie balet Sergiusza Prokofiewa.

Wraz z rozwojem muzyki programowej pojawiać się zaczęły dzieła takie jak symfonia dramatyczna  Hectora Berlioza, fantazja Johana Svendsena czy uwertura Joachima Raffa. Największą popularnością wśród dzieł koncertowych – jeśli nie liczyć suit ze wspomnianego baletu Prokofiewa – cieszy się jednak uwertura-fantazja Piotra Czajkowskiego.

Dzieło to ma nadzwyczaj precyzyjną konstrukcję formalną i obfituje w piękne melodie. Jest zwarte, klarowne i bardzo silnie oddziałujące. Niezrównanym jego interpretatorem był Leopold Stokowski.

 

Właśnie Uwertura-fantazja "Romeo i Julia" Czajkowskiego była przedmiotem zagadki w pierwszej audycji "Jaki to utwór?". O tym dziele, jego znaczeniu i nieskończonych pięknościach opowiadali w audycji Barbary Schabowskiej i Agaty Kwiecińskiej zaproszeni goście: dyrygenci – Antoni Wit, Wojciech Michniewski, Łukasz Borowicz oraz pianista – Bartłomiej Wąsik.

Aby posłuchać wypowiedzi artystów, wystarczy kliknąć ikonę dźwięku w ramce "Posłuchaj" po prawej stronie.

Czytaj także

Skrzypce dziś: Hilary Hahn – poza schematem

Ostatnia aktualizacja: 18.03.2011 11:36
Rok 2011 to rok skrzypiec – w październiku w Poznaniu odbędzie kolejny Konkurs Skrzypcowy im. Henryka Wieniawskiego, którego uczestnikom Dwójka zawsze kibicuje.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mahlerowskie rozważania o hierarchii świata

Ostatnia aktualizacja: 10.06.2016 12:00
Wielka symfonia Gustava Mahlera i legendarni Berlińscy Filharmonicy. Zapraszamy na retransmisję styczniowego koncertu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Arcybiskup Canterbury: William Szekspir był prawdopodobnie katolikiem

Ostatnia aktualizacja: 28.05.2011 13:38
Taką tezę wysuwano już wcześniej w Rzymie - teraz do tego samego wniosku doszedł przywódca Kościoła Anglikańskiego, arcybiskup Canterbury Rowan Williams
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jaki to utwór? - zwycięzcy kolejnej edycji

Ostatnia aktualizacja: 05.08.2011 10:08
Znamy już osoby, które zwyciężyły w naszym konkursie w kolejnym tygodniu jego trwania.
rozwiń zwiń