19 marca minęła setna rocznica urodzin Józefa Łobodowskiego - jednego z najciekawszych poetów tworzących przed wojną (w 1937 roku został wyróżniony Nagrodą Młodych Polskiej Akademii Literatury za tomik "Demonom nocy"), a potem na emigracji. Za całokształt twórczości został uhonorowany w 1961 roku nagrodą paryskiej Kultury. Był nie tylko poetą i publicystą był także znakomitym tłumaczem poezji hiszpańskiej, ukraińskiej, białoruskiej i rosyjskiej. Urodził się w Purwiszkach na Litwie, pierwszą wojnę światową i rewolucję przeżył w Moskwie i na Kaukazie. Podczas drugiej wojny odbył długą drogę żołnierza-tułacza. Po wojnie nie wrócił do kraju, na stałe osiadł w Madrycie. O jego twórczości mówi prof. Andrzej Kowalczyk, a wiersze czyta Krzysztof Banaszyk
Zaprasza Ewa Stocka-Kalinowska